UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Jasne przypominam sobie jak jak Panowie starzy lekarze psychiatrzy, niechcieli dopuścić mojego kuzyna do zrobienia specjalizacji, bo konkurencja wyrasta, więc dopiąl sweho robiąc ją w Gdańsku. Zresztą wystarczy popatrzeć na nazwiska lekarzy psychiatrów w Elblągu- prawie sama rodzina.
  • Kuzyn i tak mial szczescie ze sie dostal na studia medyczne. W 2014 limit przyjęć na kierunek lekarski i lekarsko-dentystyczny wynosił 3 tys. miejsc a więc tylko 1% maturzystow mogło załapać się na "mecydyne". W tym roku, limit to 11 tys, wiec aż 3-4% maturzystów zaczęlo studiować medycyne. Może nie będzie tak zle.
Reklama