No i z artykułu wyszedł bardzo ważny problem związany z wykluczeniem komunikacyjnym, niby XXI, a ludzie, szczególnie z mniejszych miejscowości, wiosek, mają problem z dotarciem do szkoły, pracy czy ośrodków zdrowia. Może "miastowym" z autem wydawać się, że problem jest wydumany, ale statystyki mówią same za siebie. W tym temacie polecam książkę Olgi Gitkiewicz "Nie zdążę". A z "narzekania" młodzieży w artykule to akurat powinien wysnuć wiele wniosków Ratusz/Prezydent. Fajna rozmowa i super dzieciaki.