Umorzone zostało śledztwo w sprawie pożaru zabytkowego dworu w Połoninach (gmina Tolkmicko) – informuje prokurator Sławomir Karmowski z Prokuratury Okręgowej w Elblągu.
Jak poinformował nas prokurator Sławomir Karmowski „sprawa została umorzona z powodu niewykrycia sprawcy, a prokuratura w postępowaniu założyła działanie celowe w tym przypadku”.
Przypomnijmy, że do pożaru doszło 7 maja br. Prokuratura wszczęła postępowanie 12 maja, powołano m.in. biegłego z zakresu pożarnictwa. Czyn zakwalifikowano z artykułu 108, ustęp 1 Ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, który mówi o tym, że kto niszczy lub uszkadza zabytek, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Obiekt ma dwóch właścicieli, są to firmy prywatne. Jak podkreślał w rozmowie z nami 30 maja prokurator Karmowski, straty po pożarze oszacowano na ok. 3 mln zł.
Przypomnijmy również, że trzy dni po pożarze konserwator zabytków dokonał oględzin obiektu wraz z policją. - Po oględzinach stwierdzić należy, że pożar nie strawił całego budynku. Spłonęła więźba dachowa oraz drewniane elementy konstrukcyjne we wnętrzu. Mury obwodowe, jak i wnętrze pozostały praktycznie nietknięte: oprócz oczywistych osmaleń i zalania wodą gaśniczą. Budynek nadaje się do remontu i zgodnie z ustaleniami z właścicielem taki zostanie w krótce przeprowadzony. W pierwszym etapie usunięte zostanie rumowisko, po wykonaniu niezbędnych ekspertyz zostanie przeprowadzony remont zabezpieczający, a potem remont właściwy wraz z adaptacją dworu do nowej funkcji. właściciel nigdy nie zwracał się o opinię w sprawie rozbiórki tego obiektu, a nawet gdyby tak było, to i tak by jej nie otrzymał - wyjaśniał wówczas Sławomir Mioduszewski z elbląskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Olsztynie.
Konserwatora zabytków dopytaliśmy wówczas o to, jakie były jego ogóle wytyczne, co do użytkowania tego obiektu. Pisaliśmy o nich w tym artykule. Budynek dworu został wybudowany na przełomie XIX i XX wieku, a w latach 30, ubiegłego wieku przeszedł remont i został przebudowany na potrzeby szkoły, która została tam zorganizowana. Władze powiatu zlikwidowały działający tam Zespół Szkół Ogrodniczych w 2003 roku, a budynek został sprzedany w drodze przetargu.