Po ładnym meczu na A8 Olimpia Elbląg podzieliła się punktami z Ruchem Chorzów. Ofensywnie grający gospodarze stworzyli sobie stosunkowo dużą ilość sytuacji strzeleckich. Niestety, znów nie potrafili pokonać bramkarza rywali. Mateusz Dudek zachował czyste konto i goli dziś nie oglądaliśmy. Olimpia Elbląg - Ruch Chorzów 0:0. Zobacz zdjęcia.
Tak grającej Olimpii nie widziano już dawno. W dzisiejszym meczu z Ruchem Chorzów żółto-biało-niebiescy raz za razem zagrażali bramce Jakuba Bieleckiego. W 7. minucie Hubert Krawczun strzałem z dystansu dał sygnał do ataku. Pięć minut później Michał czarny popisał się ładną główką po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
Niestety Olimpijczycy cierpią na nieskuteczność pod bramką rywala i dziś nie było inaczej. W jaki sposób Joao Guilherme nie wpakował piłki do bramki rywala w 18. minucie pozostanie słodką tajemnicą Portugalczyka. Po podaniu Huberta Krawczuna wahadłowy Olimpii nie trafił w bramkę z kilku metrów.
I tak można wymieniać kolejnych piłkarzy i opisywać ich sytuacje. Olimpijczycy z łatwością dochodzili do sytuacji strzeleckich Spora w tym „zasługa” piłkarzy z Chorzowa, którzy nie ograniczali się do obrony i też dążyli do zdobycia bramki. Gol dla Olimpii wisiał w powietrzu, ale piłka nie chciała wpaść do bramki.
Na szczęście dla gospodarzy, Ruch też ma od kilku meczów problemy ze skutecznością. A Olimpia miała Mateusza Dudka, który po kilku spotkaniach przerwy wrócił do składu żółto-biało-niebieskich. Elbląski bramkarz już w pierwszej połowie kilkakrotnie uchronił swój zespół od straty bramki.
Gorąco pod elbląską bramką zrobiło się na początku drugiej części spotkania. Na szczęście skończyło się na strzale Konrada Kasolika w słupek. Kolejne minuty nie przyniosły zmiany wyników. Po stronie Olimpii warto wspomnieć o ładnym strzale Yana Senkevicha z dystansu. Próbowali Hubert Krawczun, Dominik Kozera i inni. Bez rezultatu. Ostatnie minuty meczu to już czyste szaleństwo. Obie drużyny dążyły do zdobycia gola, obronę własnej bramki traktując po macoszemu. Bezbramkowy remis pozostawił niedosyt.
Po sobotnich meczach prawie wszystko w II lidze jest jasne. Obok Stali Rzeszów na zaplecze ekstraklasy awansuje Chojniczanka Chojnice. Do znanych już spadkowiczów: GKS Bełchatów i Sokoła Ostróda dołączyły: Hutnik Kraków i Pogoń Grodzisk Mazowiecki
W barażach o I ligę na pewno zagrają: Ruch Chorzów, Motor Lublin i Wigry Suwałki. Do obsadzenia pozostało jedno miejsce. Zmienić się może też kolejność na miejscach w strefie barażowej.
W następnej kolejce Olimpia zmierzy się w Chojnicach z miejscową Chojniczanką.
Olimpia Elbląg – Ruch Chorzów 0:0
Olimpia: Dudek – Wenger, Czarny, Piekarski, Guilherme, Czernis (69' Kozera), Krawczun, Danowski, Kałahur, Senkevich, Kurbiel (73' Bawolik)
Zobacz tabelę II ligi
Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl jest patronem medialnym ZKS Olimpia Elbląg