“Formy elbląskie stosują się do otoczenia. Ale w przyszłości, wierzymy w to, będziemy komponować wielkie przestrzenie. Zamieszkamy w miastach - obrazach” - napisał w 1965 r. Gerard Kwiatkowski, założyciel Galerii EL o realizowanych latem tegoż roku metalowych kompozycjach. Do historii przeszły one jako elbląskie formy przestrzenne.
- Ten fragment tekstu stał się punktem wyjścia dla refleksji - powiedział na wernisażu we wtorek Jarosław Denisiuk, kurator wystawy zbiorowej “(miasto-obraz)”, mającej w swoich założeniach przybliżyć niektóre działania artystyczne sprzed czterdziestu lat, kiedy to w Elblągu zagościła czołówka polskich artystów-plastyków. “Wystawa ta - jak zauważył Denisiuk - jest zdaniem wtrąconym, ekspozycją będącą swoistym uzupełnieniem wiedzy na temat I Biennale Form Przestrzennych”.
Biennale sztuki socjalistycznej
Zwrócił również uwagę na dwa istotne aspekty artystycznego zamierzenia, zrealizowanego w Elblągu. Jednym z nich była współpraca artystów z robotnikami. Wtedy często pojawiały się stwierdzenia, iż jest to sojusz twórców i robotników, techników, inżynierów ówczesnego Zamechu. “Niewielu wie, czy pamięta, że I Biennale Form Przestrzennych projektowane było przez założyciela Galerii EL Gerarda Kwiatkowskiego jako I Biennale Sztuki Socjalistycznej” - napisał Jarosław Denisiuk w ulotce towarzyszącej wystawie.
Drugim aspektem najnowszej wystawy prezentowanej w Galerii El jest aspekt funkcjonowania sztuki współczesnej w przestrzeni publicznej. Taka przestrzeń otrzymali twórcy w Elblągu, a do realizacji artystycznych zamierzeń aktywnie zostali włączeni ludzie niekoniecznie na co dzień związani ze sztuką- społeczeństwo powiatowego miasta. Zdaniem Jarosława Denisiuka “nigdzie indziej w Polsce i w niewielu miejscach na świecie, nie spotykamy rezultatów tak zwartej i dość konsekwentnie realizowanej koncepcji artystycznej, która do tego oparłaby się po 40 latach rozwojowi urbanistycznemu miasta”.
Szeroka tradycja
Na wernisażu obecni byli uczestnicy I Biennale Form Przestrzennych – Artur Brunsz z Warszawy i Mieczysław Wiśniewski z Torunia, którzy wspominali tamte artystyczne wydarzenia. Zdaniem Mieczysława Wiśniewskiego “miasto pamięta o twórcach i dba o pozostawione społeczeństwu formy”. W czasie spotkania zaprezentowano także materiały filmowe z archiwum TVP, które są bardzo interesującą dokumentacją Biennale.
Jarosław Denisiuk jest przekonany, iż przygotowana przez zespół Galerii El wystawa ”(miasto-obraz)” powinna “uzmysłowić nam, z jaką szeroką tradycją historyczno-artystyczną na co dzień mamy na naszych ulicach do czynienia”.
Warto zobaczyć
Na wystawie znalazły się prace Gerarda Juergena Blum-Kwiatkowskiego, Mariana Bogusza, Artura Brunsza, Zbigniewa Dłubaka, Jerzego Fedorowicza, Zbigniewa Gostomskiego, Edwarda Krasińskiego, Lecha Kunki, Jerzego Langiewicza, Adama Marczyńskiego, Kajetana Sosnowskiego, Antoniego Starczewskiego, Henryka Stażewskiego, Mieczyslawa Wiśniewskiego, Jana Ziemskiego. Oprócz modeli niektóry form stojących na elbląskich ulicach oraz ich fotografii prezentowane są prace uczestników biennale tworzone w ich pracowniach.
Wystawę “(miasto-obraz)” naprawdę warto obejrzeć. Szkoda, że na jej otwarcie przybyła zaledwie garstka elblążan, w tym niezbyt liczni przedstawiciele elbląskiego środowiska artystycznego. Prezentacja “(miasto-obraz)” będzie czynna w Galerii EL do 12 czerwca 2005 r.
Biennale sztuki socjalistycznej
Zwrócił również uwagę na dwa istotne aspekty artystycznego zamierzenia, zrealizowanego w Elblągu. Jednym z nich była współpraca artystów z robotnikami. Wtedy często pojawiały się stwierdzenia, iż jest to sojusz twórców i robotników, techników, inżynierów ówczesnego Zamechu. “Niewielu wie, czy pamięta, że I Biennale Form Przestrzennych projektowane było przez założyciela Galerii EL Gerarda Kwiatkowskiego jako I Biennale Sztuki Socjalistycznej” - napisał Jarosław Denisiuk w ulotce towarzyszącej wystawie.
Drugim aspektem najnowszej wystawy prezentowanej w Galerii El jest aspekt funkcjonowania sztuki współczesnej w przestrzeni publicznej. Taka przestrzeń otrzymali twórcy w Elblągu, a do realizacji artystycznych zamierzeń aktywnie zostali włączeni ludzie niekoniecznie na co dzień związani ze sztuką- społeczeństwo powiatowego miasta. Zdaniem Jarosława Denisiuka “nigdzie indziej w Polsce i w niewielu miejscach na świecie, nie spotykamy rezultatów tak zwartej i dość konsekwentnie realizowanej koncepcji artystycznej, która do tego oparłaby się po 40 latach rozwojowi urbanistycznemu miasta”.
Szeroka tradycja
Na wernisażu obecni byli uczestnicy I Biennale Form Przestrzennych – Artur Brunsz z Warszawy i Mieczysław Wiśniewski z Torunia, którzy wspominali tamte artystyczne wydarzenia. Zdaniem Mieczysława Wiśniewskiego “miasto pamięta o twórcach i dba o pozostawione społeczeństwu formy”. W czasie spotkania zaprezentowano także materiały filmowe z archiwum TVP, które są bardzo interesującą dokumentacją Biennale.
Jarosław Denisiuk jest przekonany, iż przygotowana przez zespół Galerii El wystawa ”(miasto-obraz)” powinna “uzmysłowić nam, z jaką szeroką tradycją historyczno-artystyczną na co dzień mamy na naszych ulicach do czynienia”.
Warto zobaczyć
Na wystawie znalazły się prace Gerarda Juergena Blum-Kwiatkowskiego, Mariana Bogusza, Artura Brunsza, Zbigniewa Dłubaka, Jerzego Fedorowicza, Zbigniewa Gostomskiego, Edwarda Krasińskiego, Lecha Kunki, Jerzego Langiewicza, Adama Marczyńskiego, Kajetana Sosnowskiego, Antoniego Starczewskiego, Henryka Stażewskiego, Mieczyslawa Wiśniewskiego, Jana Ziemskiego. Oprócz modeli niektóry form stojących na elbląskich ulicach oraz ich fotografii prezentowane są prace uczestników biennale tworzone w ich pracowniach.
Wystawę “(miasto-obraz)” naprawdę warto obejrzeć. Szkoda, że na jej otwarcie przybyła zaledwie garstka elblążan, w tym niezbyt liczni przedstawiciele elbląskiego środowiska artystycznego. Prezentacja “(miasto-obraz)” będzie czynna w Galerii EL do 12 czerwca 2005 r.
MUR