Większość ma obcięte pensje, część miało przestój w pracy, a inni stracili pracę. Lekarze z przychodni jak dostawali kasę tak dostają. Pozamykali się w gabinetach, a personel pielęgniarski czy rejestratorki wysłuchują obelg od pacjentów. Pacjent wyżyje się przy okienku, a już u lekarza wazelina. Jakoś na prywatnych wizytach nie widać aby lekarz słyszał o pandemii.
@Mex. - Na prywatnej wizycie cwaniaczek siedzi w przyłbicy, pacjentów zapisanych ma na full i udaje Niemca. Wizyta 150,- proszę bardzo prywatnie i owszem można. A co zrobili w przychodniach woła o pomstę do nieba.