Co dalej z budową siedziby elbląskich strażaków przy ul. Łęczyckiej? Przetarg na kolejny etap prac pokazał, że najtańsza oferta startujących w nim firm jest o ponad dwa miliony droższa niż szacunki inwestora.
W Komendzie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu jeszcze w lutym otwarto oferty w przetargu na kolejny etap budowy strażnicy przy ul. Łęczyckiej. Ma on objąć m.in. wykonanie robót instalacyjnych i drogowych na terenie nowej siedziby komendy i przyległej do niej Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 wraz z dostawą i montażem m.in. klimatyzacji, wentylacji, instalacji przeciwpożarowej, telewizji przemysłowej, alarmów i innych instalacji teletechnicznych oraz dostawę wyposażenia. Szacunkowa wartość zamówienia została wyliczona na 5,7 mln złotych.
W przetargu wystartowały dwie firmy - Zakład Usług Budowlanych Robert Łukasik z Trzemeszna i gdański Przembud, który realizował wcześniejsze etapy tej inwestycji. Każda z ofert znacznie przekraczała szacunki strażaków. Pierwsza z firm zaoferowała za swoje usługi 10,5 mln złotych brutto, a druga – 7,9 mln zł brutto.
Co dalej z inwestycją? Strażacy mają dwa wyjścia: albo uzyskać brakującą kwotę w z funduszu MSWiA, przeznaczonego na inwestycje, albo unieważnić przetarg i rozpisać go ponownie, co może przedłużyć realizację inwestycji. - W tym tygodniu powinny zapaść decyzje – powiedział nam bryg. Robert Licznerski, zastępca komendanta miejskiego PSP w Elblągu.
Prace związane z tym etapem inwestycji mają być gotowe do 31 października. Strażacy zapowiadali wcześniej, że chcieliby się przeprowadzić do nowej siedziby do końca 2021 roku. Ten termin już raz był przekładany (pierwotnie była mowa o 2020 roku) z powodu przedłużających się procedur przetargowych.