Dzisiejsza (9 marca) konferencja prasowa w Urzędzie Miejskim była poświęcona przede wszystkim WOŚP-owi, ale sporo czasu poświęcono innej działalności pomocowej w Elblągu, mianowicie na rzecz zaatakowanej przez Rosję Ukrainy. Jak wyglądają te działania dzisiaj, zwłaszcza z punktu widzenia finansowego i lokalowego?
Prezydent Elbląga Witold Wróblewski zaznaczył, że wiele osób w Elblągu angażuje się w pomoc uchodźcom. Podkreślał też, że większość osób przyjeżdżających to kobiety i dzieci.
- Dziękujemy osobom przyjmującym (uchodźców – red.) do swoich mieszkań za serce, empatię – mówił Witold Wróblewski. Dodał, że samorząd w Elblągu deklarował zorganizowanie 420 miejsc dla uchodźców. Nie było też do tej pory potrzeby uruchamiania zaplanowanych miejsc tymczasowego pobytu dla uchodźców np. w szkołach, gdyby wielu uchodźców pojawiło się w Elblągu w krótkim czasie. - Mamy w sumie 531 uchodźców w Elblągu – mówił prezydent Wróblewski.
W tej liczbie zawarte są osoby przyjęte w mieszkaniach prywatnych, stąd liczba przekracza wspomniane 420 miejsc. - Z tego, co wiemy, najwięcej w województwie – mówił prezydent o liczbie mieszkanek i mieszkańców Ukrainy, którzy przybyli do naszego regionu.
- Nie zastąpimy jako Elbląg województwa i kraju, bo nie ma takiej możliwości – podkreślił jednak Witold Wróblewski. - Rozmawiamy w tej chwili z wojewodą o zabezpieczeniu środków finansowych. Jak państwo wiecie, na sesji (Rady Miejskiej – red.) przeznaczyliśmy 200 tys. zł na pomoc humanitarną, ale to są środki, które zostały wydane na pomoc wyjazdową do Tarnopola. Kupiliśmy żywność, generatory, śpiwory... - wymieniał prezydent. - Staramy się też oczywiście zabezpieczyć tych, którzy przyjadą – dodał.
Prezydent Elbląga podkreślał, że w rozmowach z wojewodą wskazywał na możliwość wykorzystania dawnego Hotelu Arbiter, gdyby zaszła taka potrzeba.
- Rozmawialiśmy z syndykiem, żeby go udostępnić – mówił prezydent. - To nie jest w rękach samorządu, umowa musi być zawarta z panem wojewodą – zastrzegł. Jak podkreślano na konferencji, wojewoda na potrzeby uchodźców ma też wynajmować hotele i ośrodki wczasowe.
Jak już wcześniej informowaliśmy, syndyk znalazł chętnego do kupna hotelu Arbiter, ale do podpisania aktu notarialnego jeszcze nie doszło. Ostateczny termin mija 11 marca.
- Jeżeli nie dojdzie do aktu zostanie rozpisany kolejny konkurs na sprzedaż przedsiębiorstwa - informuje naszą redakcję syndyk Renata Piętka. - Niestety , aby udostępnić obiekt uchodźcom, konieczne byłoby poniesienie nakładów celem przystosowania, co w postępowaniu upadłościowym nie powinno mieć miejsca. Dlatego też syndyk będzie dążył do niezwłocznej sprzedaży przedsiębiorstwa - dodaje w odpowiedzi nasze pytania.
Na dziś elbląski samorząd przeznaczył na potrzeby uchodźców m.in. bursę szkolną. Ewentualnie zaadaptowano też na ten cel trochę pomieszczeń, np. w hotelowcu przy ul. Związku Jaszczurczego, które można wykorzystać, jak to określił prezydent, „interwencyjnie”. Są jeszcze obiekty hotelowe w mieście, które mogłyby zostać do tego celu wykorzystane, jak Atletikon.
Jak podkreślał prezydent Wróblewski, samorząd nie udostępnia uchodźcom mieszkań komunalnych.
- Ludzie (elblążanie – przyp. red.) czekają na te mieszkania, a takich wolnych zasobów nie ma – mówił Witold Wróblewski.
Prezydent Elbląga podkreślał też, że rozwiązania jak ulokowanie dużych grup uchodźców w sali gimnastycznej może być rozwiązaniem czasowym, ewentualnie „na dzień – dwa”.
W Elblągu działa całodobowa infolinia związana z pomocą uchodźcom (tel. 55 221 21 20) i specjalny punkt informacyjny w Hali Sportowo-Widowiskowej przy al. Grunwaldzkiej. Prezydent Wróblewski zaapelował w czasie briefingu do organizacji pozarządowych, by włączały się w działania polegające na zorganizowaniu czasu uchodźcom.
- Jeśli chodzi o dzieci, Departament Edukacji przygotowuje taką propozycję – podkreślił prezydent. Wskazywał, że bardzo ważna będzie w tym kontekście nauka polskiego, by młodzi uchodźcy mogli skorzystać z jakichkolwiek zajęć.
- To nie jest tak, że te osoby, które napłynęły (do Polski – red.), to już jest koniec, to jest cały proces. Będziemy się starali do tego przygotowywać. Specustawa, która ma być przyjęta, powinna dać szansę samorządowi (…), powinniśmy mieć z rezerwy państwowej jakieś środki – mówił Witold Wróblewski.
Stwierdził po raz kolejny, że nie da się, pomagając uchodźcom, czekać z pomocą na odpowiednie przepisy, a póki co organizacja pomocy spoczęła na osobach prywatnych i samorządach (odnotujmy: na sali sejmowej wicepremier Henryk Kowalczyk stwierdził ostatnio, że: „To, że w Polsce nie ma obozów dla uchodźców, to właśnie zasługa polskiego rządu” - red.).
- Powiedziałem wojewodzie, że my już uruchomiliśmy środki z rezerwy zarządzania kryzysowego – podkreślił prezydent Elbląga. - Jesteśmy w marcu. To jest taka ilość, że do końca roku to będzie za mało, żeby to funkcjonowało... - przyznał. - Możemy się później rozliczać, nie ma problemu, ważne, żeby ludzi tu i teraz ogarnąć. Oni przyjechali czasem bez toreb, czasem z jedną torbą - podkreślał prezydent Wróblewski.
Na stronie portEl.pl w dziale Ogłoszenia stworzyliśmy nową zakładkę, w której pracodawcy mogą bezpłatnie zamieszczać propozycje pracy dla ukraińskich uchodźców: tu link do działu Dla Ukrainy. Zapraszamy również do zamieszczania ogłoszeń o pomocy mieszkaniowej i wszelkich innych formach wsparcia uchodźców.