Hiszpańskie cytryny należą do drugiego gatunku i kosztują tylko 30 zł. Cytryny z Izraela, USA – 40 zł, informował Dziennik Bałtycki z 22 kwietnia 1958 r.
Państwowa Inspekcja Handlowa z Gdańska wykryła ostatnio w Elblągu nadużycia w związku ze sprzedażą cytryn II gatunku o 10 zł drożej. Całkowitą winę ponosi tu Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Hurtu Spożywczego w Elblągu, które zakwalifikowało cytryny do I, a nie do II gatunku „zarabiając” nieźle na tym interesie.
A że stracił klient? Co to ją obchodzi. Aby handel szedł! O pomyłce nie może być mowy, bowiem WPHS rozprowadza cytryny nie po raz pierwszy i „zna się na tym towarze jak nikt”.
Tylko, że się nie udało. Kontrolerzy PIH polecili natychmiast przeprowadzić obniżkę ceny na 30 zł, a WPHS-owi – zwrócić różnicę do kasy MHD.
A kto zwróci Tobie, mnie, innym?
Kto zwróci czas stracony na przeprowadzenie przeceny?
A że stracił klient? Co to ją obchodzi. Aby handel szedł! O pomyłce nie może być mowy, bowiem WPHS rozprowadza cytryny nie po raz pierwszy i „zna się na tym towarze jak nikt”.
Tylko, że się nie udało. Kontrolerzy PIH polecili natychmiast przeprowadzić obniżkę ceny na 30 zł, a WPHS-owi – zwrócić różnicę do kasy MHD.
A kto zwróci Tobie, mnie, innym?
Kto zwróci czas stracony na przeprowadzenie przeceny?
oprac. Olaf B.