Tow. Historyku ! Dziękuje za rzetelną informację o tamtych czasach. Czekam na informacje, jak ukarano tych przestępców gospodarczych i dywersantów ! Dla wiadomości czytelników i historyka podaję, że PGR-y powstawały na ziemiach poniemieckich zdobytych dla nas, bo repatrianci ze Wschodu nie mieli zielonego pojęcia o rolnictwie. Byli parobkami w majątkach polskich obszarników, na chleb mówi "bep", chlali gorzałę i malowali ościeżnice na niebiesko.
AGROS.
To nie dywersanci ani przestępcy tylko bohaterowie, walczący z komuną. Co z tego, że PGR-y powstawały na ziemiach poniemieckich, chociaż nie tylko. Jak to ludzie ze wschodu nie mieli pojęcia o rolnictwie, co ty bredzisz? Tam żyli głównie z rolnictwa, bo przemysłu prawie nie było. A po co polskiemu obszarnikowi był potrzebny parobek, który nie znał się na rolnictwie do siedzenia i patrzenia? Bo wg mnie właśnie się znał i prwocal na tych ziemiach obszarnika. Poza tym tutaj osiedlili się nie tylko ludzie ze wschodu, ale często z centrum Polski i z południa. Utworzenie PGR-ów to była właśnie największa zbrodnia dokonana na polskim rolnictwie po wojnie.