
W kolejnym odcinku „Historii okolic Elbląga” opuszczamy tereny nad Zalewem Wiślanym i przenosimy się do Pogrodzia. O ciekawostkach związanych z tą miejscowością opowiada Karol Wyszyński, przewodnik elbląskiego PTTK.
Skąd nazwa Pogrodzia?
Sama miejscowość to wioska założona w miejscu dawnej osady pruskiej. Nosiła ona za Prusów miano Podarkin, zmienione następnie przez kolonizatorów niemieckich na Pogardischen. W 1305 r. została lokowana na prawie chełmińskim przez komtura elbląskiego Henryka Gerę, po wybudowaniu kościoła nosiła do 1945 r. nazwę Nowy Kościół-Górka (Neukirch – Höhe). Po 1945 przyjęła spolszczoną nazwę Nowy Kościół, zmienioną później na Moniuszkowo, a od 1954 r. na Pogrodzie, w nawiązaniu do dawnej pruskiej nazwy.
Karczmy i kościół
W miejscowości istniały dawniej dwie karczmy: jedna powstała w 1324 r.,druga w 1329 r. Pierwszy kościół powstał w XIV w., obecna budowla pochodzi z 1885 r., jej autorem był Przejawa z Gdańska. WE wnętrzach świątyni na uwagę zasługuje: obraz św. Mikołaja autorstwa Józefa Korzeniowskiego (1732-1780) oraz ambona z 1650 r. Obecnie patronami kościoła są św. Mikołaj i Matka Boża Wspomożenia Wiernych.
Na terenie cmentarza otaczającego kościół znajduje się murowana kapliczka określana jako słupowa, w jej niszach umieszczono postaci ludowych świętych. W narożu tego terenu w pobliżu szosy Elbląg-Frombork i drogi do Tolkmicka stoi cokół z lat 20. po dawnym pomniku upamiętniającym żołnierzy pruskich poległych w I wojnie światowej, a pochodzących z tej parafii. Jeszcze niedawno stał tu na rozgałęzieniu drogowskaz wskazujący dwie drogi do Elbląga, z czego żartowali internauci z całego kraju.
Wielki mistrz i biskup
Pogrodzie w lipcu 1369 r. było miejscem spotkania wielkiego mistrza Zakonu Krzyżackiego Winricha von Kniprode (ok. 1310-1382) z biskupem warmińskim Janem II Stryporckiem (ok. 1300-1373) w sprawie zagarniętych terenów przez zakon. Według legendy wielki mistrz rozgniewany na nieustępliwość biskupa miał go zaatakować, ale w obronie biskupa stanął jeden z uczestników rokowań. Biskup zwrócił się ze skargą do papieża, według podań miał być później otruty. Następca bp Stryporcka – bp Henryk Sorbon (1340-1401), pochodzący z Elbląga już sprzyjał Krzyżakom.

Wojna trzynastoletnia (1454-1466) znacznie zubożyła Zakon Krzyżacki, więc dla podratowania finansów sprzedał on Pogrodzie elbląskiemu burmistrzowi Henrykowi Bielanowi, a ten podarował miejscowość elbląskiemu zakonowi brygidek.
Po likwidacji zakonu w Elblągu miejscowość najpierw przeszła na własność Kapituły Fromborskiej, a następnie stała się własnością Macieja Żalińskiego. Od 1772 r., I rozbioru Polski należała do państwa pruskiego. Do Polski Pogrodzie wróciło w 1945 r.
Nowi gospodarze
Po II wojnie światowej w Pogrodziu nastąpiła wymiana ludności, Niemcy musieli opuścić te tereny, a w nich miejsce pojawili się nowi osadnicy, głównie z powiatu pińczowskiego i olkuskiego. Wśród nich żołnierze Armii Krajowej z okręgu krakowskiego pod kierownictwem Bolesława Nieczuja-Ostrowskiego (1907-2008). Był on pomysłodawcą i założycielem Spółdzielni Gospodarczo-Społecznej, działającej w Pogrodziu do końca 1949 r. Warto dodać, że w Pogrodziu funkcjonowała kiedyś mleczarnia, młyn, piekarnia i tartak.