Dzisiaj zapraszamy czytelników na wędrówkę po Grobli Świętego Jerzego. To przy tej ulicy mieściło się kino Syrena, klub Kosmos, słynne handlowe pawilony i… milicyjna budka telefoniczna. Historię ulicy w pigułce przedstawia Karol Wyszyński, przewodnik PTTK.
Po wojnie patronem ulicy został marszałek Rokossowski, a w 1956 r., na pamiątkę politycznej odwilży w Polsce nazwę zmieniono na 21 października. Tego właśnie dnia Władysław Gomułka został I sekretarzem Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Powrót do dawnej historycznej nazwy – Grobla Świętego Jerzego – nastąpił dopiero w 1991 r. Kiedyś ulica była przejezdna na całej długości, dzisiaj na odcinku od 3 Maja do Związku Jaszczurczego, jest deptakiem.
Kino Syrena
Od 1919 r. przy Grobli mieściło się kino. Przed wojną nosiło nazwę „Lichtbildbühne”. Po 1945 r. nadano mu imię Bałtyk, potem przemianowano na „Stoczniowiec”, a w 1957 r. na „Syrenę”. Początkowo w kinie były jedynie drewniane składane fotele, nie było też ono dostatecznie wygłuszone. W 1962 r. podczas remontu wygłuszono ściany, na sali zamontowano tapicerowane fotele, w sumie 800 miejsc, licząc z balkonem. To właśnie w „Syrenie” elblążanie mogli oglądać najważniejsze premiery lat 70. i 80. W latach 90. kino zaczęło chylić się ku upadkowi, w końcu zostało zamknięte, a budynek rozebrano w 2008 roku. W tym miejscu, po kilku nieudanych próbach, wreszcie ruszyła budowa apartamentowca, który będzie nawiązywał do nazwy kina, na budynku ma też zawisnąć specjalny neon.
Kosmos
W dalszej części Grobli, pod numerem 16, w latach 60. działał Międzyspółdzielczy Klub Kultury Kosmos, którego kierownikiem był Jerzy Maszkowski. Był to jednopiętrowy budynek (niedawno go rozebrano), na parterze mieściła się sala kawiarniana, na piętrze było mieszkanie. W długiej przybudówce, która prowadziła na podwórze, mieściła się sala telewizyjna i sala widowiskowa. Klub zaprzestał działalności w 1968 r.
Pawilony i milicyjna budka
W miejsce budynków, które zostały zburzone w wyniku działań wojennych w okolicy skrzyżowania Grobli z 3 Maja postawiono pawilony handlowe. Były to jedne z nielicznych miejsc, gdzie w poprzednim systemie można było prowadzić prywatną działalność. Pawilony rozebrano pod koniec lat. 90, w ich miejsce miały być wybudowane mieszkania, ale deweloper – firma Starówka – zbankrutowała. Teren przejął jeden z elbląskich przedsiębiorców i niestety do dzisiaj działka w centrum miasta straszy przechodniów.
W tej okolicy do 1945 r. mieściła się też jedna z elbląskich szkół zawodowych, ale jak wspomina jeden z jej ówczesnych absolwentów, był to już stary budynek niezbyt nadający się do prowadzenia edukacji.
I na koniec ciekawostka: w miejscu, które dzisiaj określane jest jako Apolityczny Róg 2 Maja, znajdowały się kiedyś dwie budki, jedna telefoniczna, druga należąca do Milicji Obywatelskiej. W tej milicyjnej także był aparat, ale również przycisk przywoławczy. Mieszkaniec, który potrzebował pomocy milicjanta, wciskał przycisk i czekał na przybycie patrolu…
Za tydzień przybliżymy historię ulicy Bema