No i dobra lekcja pogladowa dla tych co ukladają kostkę na tym moście i dla tych co odbierają tą robotę i potem im płacą, wieczne naprawianie tej zpartaczonej roboty, nasuwa nam podejrzenia ze i jedni i drudzy są w zmowie, bo forsa leci nie z ich kieszeni, ale do ich kieszeni, co absolutnie zmienia filozofię finansową tego przedsięwziecia. Cikawość budzi, ze żadna kontrolująca jednostka nadrzedna nie zainteresowała sie jescze tymi bublami made in UM w Elblągu. Brak reakcji i zgĺoszeń ze strony elblążan powoduje iż buble produkuje sie seryjnie a odpowiedzialny za nie, ze smiechu już raz spadł z Harleya.