UWAGA!

Dawno temu w Elblągu... świętowały związki zawodowe

 Elbląg, Dawno temu w Elblągu... świętowały związki zawodowe

W niedzielę w odświętnie udekorowanym centrum związkowym odbędą się uroczystości z okazji rocznicy dziesięciolecia tutejszych związków zawodowych. Świąteczną przemowę wygłosi dr Gottschalk z Królewca (niem. Königsberg). Zadbano również o rozrywkę. Imprezę uświetnią m.in. pokazy balonów oraz wielki pokaz bengalskiego oświetlenia, gdy nastanie już ciemność. Na zakończenie zaplanowano tańce - pisała elbląska prasa w 1901 roku. O czym jeszcze pisała? (AZ, sobota, 17.08.1901 r.).

Goście z Sopotu

Spora ilość rosyjskich i polskich gości przybyła dziś do Elbląga z Sopotu (niem. Zoppot) i udała się koleją do Krynicy Morskiej (niem. Kahlberg) (AZ, czwartek, 16.08.1901 r.).

 

Co dalej z budową wieży kościoła św. Mikołaja?

W sprawie budowy wieży kościoła św. Mikołaja, jak już wcześniej informowaliśmy na naszych łamach, 8 czerwca przybyła do Elbląga komisja z ministerstwa, która oprowadzona przez proboszcza Zagermanna po zakamarkach kościoła i obejrzawszy też jego zewnętrzną część, oceniła wówczas kwestię odbudowy kościelnej wieży. Jak dowiedzieliśmy się z wiarygodnego źródła, zgodnie z nakazem Królewskiego Rządu Państwowego, lokalny Królewski Inspektorat Budowlany zwrócił się do rady kościoła św. Mikołaja o przeprowadzenie przez eksperta w ciągu kilku tygodni dokładnego badania fundamentów kościoła, najlepiej tych znajdujących się nad budynkiem proboszcza i sporządzenie ekspertyzy dotyczącej tego, czy stary kikut wieży kościelnej może być nadal wykorzystywany przy budowie nowej wieży, czy też nie (AZ, niedziela, 18.08.1901 r.).

 

Rok więzienia za pisanie anonimów

Dla autorów anonimowych listów poważnym ostrzeżeniem jest wyrok, jaki zapadł w sądzie ławniczym w Ostrowie. Panna Johanna Krokus z Jarocina (niem. Jarotschin) została z powodu wielokrotnego wysyłania żartobliwych anonimowych listów skazana na rok więzienia. Dziewczyna powinna po odbyciu swojej kary na wsze czasy wyleczyć się z tej powszechnie niebezpiecznej „choroby” (AZ, czwartek, 15.08.1901 r.).

 

Pociągnął za sobą w otchłań również chłopca

Dziś w południe między godziną 12 i 13 podczas kąpieli w miejskim kąpielisku utonął zamieszkały przy Kettenbrunnenstraße mistrz krawiecki i restaurator Grundmann. By nakreślić rozmiar tego nieszczęśliwego wypadku, na domiar złego syn pana Neuberta, mistrza rzeźnickiego mieszkającego przy ulicy Rybackiej (niem. Fischestraße), był w pobliżu, gdy doszło do tego niefortunnego incydentu. Tonący mężczyzna próbował w desperacji i strachu chwycić się chłopca i wciągnął go do wody tak, że on również utonął. Rodzicom dziecka należy współczuć, tym bardziej że w ten sam sposób zginęło im niedawno inne dziecko. Ciała obu nieszczęśników zostały już pogrzebane […] (AZ, niedziela, 18.08.1901 r.).

 

Bażantarnia była wczoraj oblegana

We wczorajszą niedzielę nasze tramwaje miały sporo do roboty, szczególnie na odcinku do Bażantarni (niem. Vogelsang), gdzie z okazji odbywającego się tam koncertu panowało spore ożywienie. Wagony były szczególnie wieczorem w większości przepełnione tak, że np. 10-12 osób i więcej było często stłoczonych na platformie, która ma miejsce tylko dla maksymalnie 8 osób (AZ, wtorek, 20.08.1901 r.).

 

Wesoła wycieczka statkiem do Krynicy Morskiej

Wesoła scena miała miejsce w sobotnie popołudnie podczas podróży statkiem „Kahlberg” do Krynicy Morskiej (niem. Kahlberg). Rybak z Krynicy, który na targu kupił świnkę, wziął ją ze sobą w worku na statek płynący do Krynicy. Zwierzęciu jednak nie za bardzo podobało się w więzieniu, do którego go wsadzono i dało wyraz swojemu niezadowoleniu, chrząkając, co nieźle rozbawiło pasażerów. Świnia chciała wydostać się z worka, jednak jej właściciel jej to uniemożliwił. Wykorzystując moment nieuwagi zwierzę wychyliło się z worka i uwolnione zaczęło biegać po statku rozbawiając tym pasażerów, aż w końcu zostało złapane i znalazło się na powrót w worku (AZ, wtorek, 20.08.1901 r.).

 

Co tydzień cytujemy i tłumaczymy fragmenty artykułów z gazet, które ukazywały się w Elbingu, tym razem z pierwszego dziesięciolecia XX wieku. Obecnie przywołujemy publikacje z gazety Altpreußische Zeitung" i "Elbinger Neueste Nachrichten". Korzystamy ze zbiorów cyfrowych Biblioteki Elbląskiej.

tłum. DK

Najnowsze artykuły w dziale Dawno temu

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Droga redakcjo to jest Elbing a nie Elbląg. Nawet zdjęcie kartki z napisem Elbing udostępniacie. Wprowadzacie w błąd.
  • Rok więzienia za pisanie anonimów - czy można i dziś?
  • Nazwa miasta Elbląg to historyczne spolszczenie nazewnictwa Elbing. Krzyżacy wydając akt lokacyjny nadali miastu nazwę Elbing. Przykładowo na pieczęci z 1350 roku widnieje napis Elbing. W panoramie miasta namalowanej w 1554 roku jest też Elbing, podobnie nazwano panoramę miasta z1626 roku. W słynnym miedziorycie miasta z 1708 roku, który wykonał znany niderlandzki geograf i księgarz Pieter van der Aa też figuruje nazwa Elbing. W 1738 roku zwodowano w elbląskiej stoczni pełnomorski okręt nadając mu nazwę Stadt Elbing. Historia ma to do siebie, że cały czas istnieją różne zjawiska i wydarzenia. W tym dotyczy to nazw miejscowości czy też nazwisk. Więc i Elbląg był Elbingiem tak jak Królewiec Koenigsbergiem, a Malbork Marienburgiem. U nas jest Akwizgran, a w Niemczech to Aachen.
  • @Aktoto - Ja mieszkam w Elblągu a nie Elbingu a z Elbingiem nigdy i nic nie miałem i nie chcę mieć wspólnego.
  • @Aktoto - Czyli Adolf Hitler nadal jest honorowym obywatelem Elbinga.
  • Księga Powtórzonego Prawa 13:13-19 Jeśli usłyszysz w jednym z miast, które Pan, Bóg twój, daje ci na mieszkanie, że wyszli spośród ciebie ludzie przewrotni i uwodzą mieszkańców swego miasta mówiąc: «Chodźmy, służmy obcym bogom!», których nie znacie - przeprowadzisz dochodzenia, zbadasz, spytasz, czy to prawda. Jeśli okaże się prawdą, że taką obrzydliwość popełniono pośród ciebie, mieszkańców tego miasta wybijesz ostrzem miecza, a samo miasto razem ze zwierzętami obłożysz klątwą. Cały swój łup zgromadzisz na środku placu i spalisz ogniem - miasto i cały łup jako ofiarę ku czci Pana, Boga twego.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    1
    Religia przemocy(2024-08-24)
  • Było to wielokrotnie wyjaśniane, że miasta polskie które do 9 maja 1945 roku należały do obcych państw wszystkie nadania tytułów honorowego obywatela miasta Dekretem Krajowej Rady Narodowej z września 1945 roku zostały unieważnione. W pierwszej kolejności dotyczyło to osób odpowiedzialnych za ludobójstwo. Stąd tak Hitler jak i inni nazistowscy przywódcy nie są honorowymi obywatelami tych miast, a dotyczy to też Elbląga. Ponadto Sejm Ustawodawczy w 1947 roku ustawowo zatwierdził ten Dekret uzupełniając możliwość pozbawienia w tych miastach tego tytułu osoby, które w opinii władz miejskich nie spełniają podstaw do posiadania takich tytułów. Akty te były zgodne z postanowieniami Konferencji w Poczdamie. Zadziwiające jest to, że te sprawy wciąż powracają w dyskusjach. Jedynie jak dotąd nie ma ustawowych rozwiązań odnośnie tytułów honorowych osób nadanych w czasie PRL, stąd wszystkie uchwały samorządów odbierające te tytuły niektórym osobom nie posiadają mocy prawnej.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    7
    0
    Aktoto(2024-08-24)
  • Wicedyrektor Caritas Archidiecezji Białostockiej przyznał, że dokonał apostazji. - Wpływ miało uświadomienie sobie tego, że Kościół ten nie jest drogą do świętości, lecz korporacją - i to w najgorszym wydaniu - dbającą o własny kapitał i leczący swoje przyziemne kompleksy
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    5
    Sekta chciwosci(2024-08-24)
  • ... - Kettenbrunnenstraße -... Ulica Studni Łańcuchowej, dzisiaj ul. Wieżowa.
  • odszczepiency
  • Elbląg był w polskich rękach przez 1466- 1772 Potem rozbiory i był niemiecki. Wrócił do Polski w 1945 roku. Przez walki w zimę 1945 i lata komuny nie przypomina już dawnego i pięknego Elbląga. Teraz to polskie miasto i nazywamy je Elbląg.
  • Nawet połowę pożyczanych pieniędzy państwo musi przeznaczyć na obsługę zadłużenia. Sytuacja staję się podbramkowa. Na tle innych krajów UE wypadamy pod tym względem fatalnie - informuje piątkowa "Rzeczpospolita"
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    0
    3
    bieda ma twarz pis(2024-08-25)
Reklama