Podczas czwartkowego (6 czerwca) spotkania z prasą Jacek Protas, który jest „jedynką” Koalicji Obywatelskiej w wyborach do Parlamentu Europejskiego, podsumował swoją kampanię. Briefing zdominowały jednak sprawy bezpieczeństwa Polski i sytuacja na granicy z Białorusią.
- Dzisiaj w poczuciu naszych mieszkańców najważniejsze jest ich bezpieczeństwo militarne, socjalne i ekonomiczne. Na początku 2022 roku obudziliśmy się w innym świecie. Wybuch wojny między Rosją a Ukrainą spowodował zmiany w każdej dziedzinie naszego życia. Zagrożenia, przed którymi stanęliśmy, zmieniły gospodarkę, zrezygnowaliśmy z dostaw kopalnianych źródeł energii pochodzących z Rosji, wprowadziliśmy embargo na handel z Rosją i Białorusią, co spowodowało zmiany w lokalnej gospodarce – mówił Jacek Protas.
Jacek Protas wspomniał o sytuacji na granicy Polski z Białorusią i migrantach, podkreślając, że to jest czas, w którym Europa „musi przewartościować swoją politykę”. - Europa musi zwrócić szczególną uwagę na regiony wschodnie. Problemy te dotykają właśnie tych regionów: województwa warmińsko-mazurskiego oraz podlaskiego. Jeśli otrzymam mandat do europarlamentu, będę budował koalicję regionów na rzecz bezpieczeństwa regionów – zapowiada Jacek Protas.
Dopytaliśmy, które z krajów zdaniem Jacka Protasa będą zainteresowane budowaniem takiej koalicji.
- Prawie 9 lat przepracowałem w Europejskim Komitecie Regionów i wiem, że aby przeprowadzić jakiś ambitny projekt w UE trzeba szukać sojuszników. Należy szukać przedstawicieli takich regionów, które mają podobne problemy i zapatrywania na szereg spraw. Takimi sojusznikami na pewno będą tutaj przedstawiciele Finlandii, Estonii, Łotwy, Litwy, Bułgarii czy Czech. Jak tylko ukonstytuuje się Parlament Europejski będę szukał przedstawicieli przygranicznych regionów z tych państw, aby wspólnie stworzyć pozytywny lobbing i nacisk na władze UE - wyjaśnił Jacek Protas.
Celem tego lobbingu ma być stworzenie programu dla regionów wschodnich w zakresie bezpieczeństwa.
W konferencji prasowej Jacka Protasa uczestniczył m. in. prezydent Elbląga Michał Missan, który udzielił mu poparcia w wyborach do europarlamentu.
