
"Elbląg zasługuje na więcej" - pod takim hasłem Kukiz '15 idzie do wyborów samorządowych i otwiera swoje listy dla mieszkańców. Ma też swojego kandydata na prezydenta. Jest nim Stefan Rembelski.
- Wczoraj była inwazja "znachorów", którzy chcą uzdrowić wszystkie złe rzeczy, które się dzieją w Elblągu - mówił podczas dzisiejszej (24 sierpnia) konferencji prasowej poseł Kukiz '15 Andrzej Kobylarz. - Ale tak jest przed każdymi wyborami. My jednak jesteśmy otwarci na wszystkich, którym na sercu leży dobro miasta i mieszkańców. Nie jesteśmy partią, nikomu nic nie zarzucamy, a nasze listy są otwarte na różne środowiska - zapewniał poseł Kobylarz.
Kukiz '15 ma też swojego kandydata na prezydenta. Stefan Rembelski, który w poprzednich wyborach parlamentarnych (bez sukcesu) ubiegał się z tej listy o mandat poselski, teraz spróbuje powalczyć o tytuł włodarza Elbląga. Dlaczego?
- Bo Elbląg zasługuje na więcej - odparł Stefan Rembelski. - Według Polskiej Akademii Nauk Elbląg jest na liście 120 miast zagrożonych zapaścią: płace są znacząco niższe od średniej krajowej, młodzi emigrują w poszukiwaniu godnych warunków do życia.
I dalej w punktach wskazał, na co konkretnie Elbląg zasługuje:
- Na więcej troski o dochody własne, czyli o lokalną przedsiębiorczość; na więcej w zakresie bezpieczeństwa dostawy energii cieplnej; na więcej w zakresie bezpieczeństwa ekologicznego, bo przez lata zamiatany pod dywan problem budynków elbląskiej oczyszczalni grozi nam dziś katastrofą budowlaną i ekologiczną dużych rozmiarów; na bezpieczną, płynną komunikację, bo wiadukt w ciągu ul. Skrzydlatej do tej pory nie ma zjazdu na drogę krajową nr 7, a z "siódemki" nie ma zjazdu na tereny inwestycyjne wokół lotniska. Zbudowany za wiele milionów wiadukt prowadzi w szczere pole - skwitował kandydat na prezydenta Elbląga. - Miasto zasługuje także na to, by być wolnym od narkomanii, dopalaczy, od "złego dotyku". Nasze dzieci muszą być bezpieczne w szkole i na terenie związanym z oświatą i wychowaniem. Zasługuje na wydolny system opieki nad seniorami, a ten problem będzie narastał. Zasługuje również na przywrócenie małego ruchu granicznego oraz na to, by strumień turystów, którzy w sezonie stoją w kilometrowych kolejkach na obwodnicy, skierować do miasta, a tu ugościć. To budowanie marki turystycznej miasta Elbląga.
A jak zdobyć to "więcej"?
- Jest to możliwe wraz z mieszkańcami Elbląga, którzy mają wiedzę, mądrość życiową, doświadczenie, którzy kochają miasto Elbląg i to jest pasja ich życia - stwierdził Stefan Rembelski. - Przez 3 tygodnie listy Kukiz '15 do rad gmin, miast, powiatów, sejmiku wojewódzkiego będą otwarte dla wszystkich mieszkańców. Potem nastąpi analiza i rejestracja.
Dla Stefana Rembelskiego to nie jest pierwszy wyborczy wyścig do fotela prezydenta Elbląga. Bez sukcesu spróbował swoich sił w wyborach w 2002 r., jako lider komitetu wyborczego “Czysta lista”. Teraz będzie musiał się zmierzyć z Witoldem Wróblewskim (KWW Witolda Wróblewskiego), Jerzym Wilkiem (PiS), Michałem Missanem (PO i Nowoczesna). To oficjalnie ogłoszeni kandydaci na prezydenta Elbląga.
Kukiz '15 ma też swojego kandydata na prezydenta. Stefan Rembelski, który w poprzednich wyborach parlamentarnych (bez sukcesu) ubiegał się z tej listy o mandat poselski, teraz spróbuje powalczyć o tytuł włodarza Elbląga. Dlaczego?
- Bo Elbląg zasługuje na więcej - odparł Stefan Rembelski. - Według Polskiej Akademii Nauk Elbląg jest na liście 120 miast zagrożonych zapaścią: płace są znacząco niższe od średniej krajowej, młodzi emigrują w poszukiwaniu godnych warunków do życia.
I dalej w punktach wskazał, na co konkretnie Elbląg zasługuje:
- Na więcej troski o dochody własne, czyli o lokalną przedsiębiorczość; na więcej w zakresie bezpieczeństwa dostawy energii cieplnej; na więcej w zakresie bezpieczeństwa ekologicznego, bo przez lata zamiatany pod dywan problem budynków elbląskiej oczyszczalni grozi nam dziś katastrofą budowlaną i ekologiczną dużych rozmiarów; na bezpieczną, płynną komunikację, bo wiadukt w ciągu ul. Skrzydlatej do tej pory nie ma zjazdu na drogę krajową nr 7, a z "siódemki" nie ma zjazdu na tereny inwestycyjne wokół lotniska. Zbudowany za wiele milionów wiadukt prowadzi w szczere pole - skwitował kandydat na prezydenta Elbląga. - Miasto zasługuje także na to, by być wolnym od narkomanii, dopalaczy, od "złego dotyku". Nasze dzieci muszą być bezpieczne w szkole i na terenie związanym z oświatą i wychowaniem. Zasługuje na wydolny system opieki nad seniorami, a ten problem będzie narastał. Zasługuje również na przywrócenie małego ruchu granicznego oraz na to, by strumień turystów, którzy w sezonie stoją w kilometrowych kolejkach na obwodnicy, skierować do miasta, a tu ugościć. To budowanie marki turystycznej miasta Elbląga.
A jak zdobyć to "więcej"?
- Jest to możliwe wraz z mieszkańcami Elbląga, którzy mają wiedzę, mądrość życiową, doświadczenie, którzy kochają miasto Elbląg i to jest pasja ich życia - stwierdził Stefan Rembelski. - Przez 3 tygodnie listy Kukiz '15 do rad gmin, miast, powiatów, sejmiku wojewódzkiego będą otwarte dla wszystkich mieszkańców. Potem nastąpi analiza i rejestracja.
Dla Stefana Rembelskiego to nie jest pierwszy wyborczy wyścig do fotela prezydenta Elbląga. Bez sukcesu spróbował swoich sił w wyborach w 2002 r., jako lider komitetu wyborczego “Czysta lista”. Teraz będzie musiał się zmierzyć z Witoldem Wróblewskim (KWW Witolda Wróblewskiego), Jerzym Wilkiem (PiS), Michałem Missanem (PO i Nowoczesna). To oficjalnie ogłoszeni kandydaci na prezydenta Elbląga.
A