Dziś (13 maja) około godz. 6.45 na skrzyżowaniu ul. Grottgera, Łęczyckiej i Rawskiej doszło do zderzenia dwóch pojazdów osobowych. Jedną poszkodowana osoba została zabrana karetką pogotowia ratunkowego do szpitala. Ruch w rejonie wypadku w czasie pracy służb ratunkowych i policji był utrudniony. Zobacz więcej zdjęć.
Jak nam powiedzieli pracujący na miejscu zdarzenia policjanci, 54-letnia kierująca daewoo tico wykonywała skręt w lewo z ul. Grottgera w Łęczycką. W czasie wykonywania tego manewru wymusiła ona pierwszeństwo przejazdu na prawidłowo jadącym z góry, ul. Łęczycką w kierunku Al. Grunwaldzkiej, 27-letnim kierującym pojazdem volkswagen golf. Doszło do zderzenia obu aut. Jedno z bezpośrednio biorących udział w zdarzeniu aut delikatnie uszkodziło dojeżdżającego do skrzyżowania seata.
Na miejsce jako pierwsi przybyli ratownicy pogotowia ratunkowego, tuż po nich strażacy z JRG1 Elbląg. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, odłączyli w pojazdach akumulatory i po uwolnieniu rannej kobiety z tico przekazali ją służbom medycznym. Kierowcy biorący udział w zdarzeniu byli trzeźwi. Ruch w rejonie wypadku był przez kilkadziesiąt minut utrudniony.
w czasie ostatniego remontu był nawet zrobiony projekt ronda w tym miejscu ale ekipa prezydenta S. po konsultacjach społecznych (z osobami nie mającymi uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych) wybrała to mocno kolizyjne rozwiązanie. Trudno Cię kochać Elblągu. Hero.
Tak zróbmy kolejne rondo i znowu namieszajmy. .. Prawo jazdy jest przywilejem i jednocześnie jest obarczone obowiązkami. Wypadek, który miał dziś miejsce jest (jak napisane) z winy kobiety. Wystarczy znać przepisy (i ich przestrzegać, a wypadków będzie mniej. .. Jeżdżę tamtędy codziennie i nie ma problemów ale oczywiście znajdą się tacy, którzy nie wiedzą kto ma pierwszeństwo i będą narzekać jakie to skrzyżowanie jest straszne. .. Niestety wystarczy, że gdziekolwiek zostanie wyłączona sygnalizacja i już ludzie głupieją. .. .
Czyżbyś okoliczny mieszkańcu nie potrafił po rondzie jeździć, że tak się boisz namieszania? Popieram osoby oponujące za rondami - to najlepsze rozwiązanie (nie tylko w tym przypadku). Znacznie usprawniłoby to ruch.
no tak babiniec zawsze ma pirwszenstwo one zawsze sa czyms zajete jkak nie komura to szmina i wogole powinno byc ze psycholog weryfikuje takie stwory co tak sie bujaja po drogach i stanowia zagrozenie. .. .
Bombowco, nie boję się jeździć (i umiem) po rondach ale uważam, że pieniądze, które należałoby włożyć w realizację tego ronda (nie mówiąc już o kolejnych utrudnieniach w ruchu w trakcie remontu) można przeznaczyć na bardziej potrzebujące miejsca. Umiejętności jazdy + rozsądek wystarczą by przejeżdżać przez to skrzyżowanie. Nie należy ono wcale do najstraszniejszych jak jest przez niektóre osoby uważane.
Jeżdżąc po Polsce można napotkać skrzyżowania, które wołają o pomstę, tu oczywiście według mojej opinii tak nie jest.
Oczywiście, że rondo baranki. Najlepsze, mało kolizyjne, upłynniające ruch. Pewnie znajdzie się du. reń co wjedzie pod prąd, ale cóż. W E-gu wiele jest możliwe. hahaha
