Januszu, Grażyno jeśli nigdy nie jeździłeś/aś motocyklem to zostaw swoje mądrości dla siebie bo motocykl to wolność wyboru też czy jadę sam czy jadę w grupie. Wypadki zdarzają się każdemu i wszędzie a to że motocyklista cierpi bardziej to już jego wybór wsiadając na o2o liczy się z tym że każdy wyjazd może być jego ostatnim.
@BornToBeFree - Sam jestes Janusz a na drugie imie masz Grazyna, Ciecie na motorach jezdza i to nie ostatni wypadek bedzie bo taki lubi wiart we wlosach