Jacek Boruszka zrezygnował z funkcji wiceprezydenta Elbląga. Pełnił tę funkcję w ubiegłej kadencji jako jedyny reprezentant Platformy Obywatelskiej we władzach miasta. Nadal wiceprezydentem pozostaje Janusz Nowak.
Jacek Boruszka zdobył w niedzielnych wyborach mandat radnego z ramienia Koalicji Obywatelskiej. Czy przyjmie go czy raczej pozostanie na stanowisku dyrektora departamentu innowacji i informatyki Urzędu Miejskiego, które pełnił przed objęciem funkcji wiceprezydenta? - Nie wiem, czas pokaże. Może będę mógł jednak objąć mandat radnego - poinformował nas Jacek Boruszka. - Formalnie nadal jestem dyrektorem departamentu, ale na zwolnieniu lekarskim.
Nadal wiceprezydentem jest Janusz Nowak, który również został radnym, ale dopiero podczas pierwszej sesji Rady Miejskiej okaże się, czy przyjmie mandat. - Wszystko zależy od wyników drugiej tury wyborów. Poczekajmy na rozwój wydarzeń. Wierzę w to, że Witold Wróblewski wygra, bo to najlepszy prezydent, jakiego miał Elbląg w ostatnich latach - powiedział nam Janusz Nowak.
Czy jeśli Witold Wróblewski wygra i zaproponuje mu stanowisko wiceprezydenta, to powie "tak"? - Za wcześnie, by o tym rozmawiać. Poczekajmy - dodał Janusz Nowak, który wywalczył w wyborach jedyny mandat dla SLD. - Nikt oczywiście u nas nie cieszy się z tego wyniku. Na pewno wpływ na taki wynik ma ogólnopolska koniunktura SLD i pewnie błędy, które popełniliśmy w kampanii. Czytam teraz, że powinniśmy wystawić własnego kandydata na prezydenta, ale taka kampania kosztuje, a my nie mieliśmy takich pieniędzy. Zdania są podzielone, an pewno będziemy o błędach dyskutować.
Nadal wiceprezydentem jest Janusz Nowak, który również został radnym, ale dopiero podczas pierwszej sesji Rady Miejskiej okaże się, czy przyjmie mandat. - Wszystko zależy od wyników drugiej tury wyborów. Poczekajmy na rozwój wydarzeń. Wierzę w to, że Witold Wróblewski wygra, bo to najlepszy prezydent, jakiego miał Elbląg w ostatnich latach - powiedział nam Janusz Nowak.
Czy jeśli Witold Wróblewski wygra i zaproponuje mu stanowisko wiceprezydenta, to powie "tak"? - Za wcześnie, by o tym rozmawiać. Poczekajmy - dodał Janusz Nowak, który wywalczył w wyborach jedyny mandat dla SLD. - Nikt oczywiście u nas nie cieszy się z tego wyniku. Na pewno wpływ na taki wynik ma ogólnopolska koniunktura SLD i pewnie błędy, które popełniliśmy w kampanii. Czytam teraz, że powinniśmy wystawić własnego kandydata na prezydenta, ale taka kampania kosztuje, a my nie mieliśmy takich pieniędzy. Zdania są podzielone, an pewno będziemy o błędach dyskutować.
RG