Żar leje się z nieba, gorączkowo więc szukamy ochłody. Najchętniej kierujemy się nad morze, ale na tej drodze, niestety, pojawiają się korki. Można też obrać kierunek na Zalew Wiślany. Kolejne badania prowadzone przez sanepid wykazały, że woda w Suchaczu, Kadynach i w Tolkmicku jest czysta i można kąpać się w niej bez obaw.
Państwowy Graniczny Inspektor Sanitarny w Elblągu informuje, że na nadzorowanym przez niego terenie zorganizowano trzy miejsca wykorzystywane do kąpieli zlokalizowane na terenie gminy Tolkmicko: przy plaży w Suchaczu, przy porcie w Tolkmicku oraz przy plaży Srebrna Riwiera w Kadynach. O tym, czy wody Zalewu Wiślanego w tych miejscach są bezpieczne decyduje sanepid, ale na wniosek podmiotów, które zajmują się plażami.
Dwa tygodnie przed rozpoczęciem sezonu (w czerwcu) pobrano próbki wody i zdecydowano, że kąpiel jest tu dozwolona. No tak, ale czas płynie, zrobiło się gorąco więc czy czystość wody nadal jest zadowalająca? Czy nie pojawiły się w niej np. sinice?
Zgodnie z przepisami organizator plaż jest zobowiązany przynajmniej raz w trakcie sezonu wystąpić do sanepidu o zbadanie wody. I taka procedura została wykonana 28 lipca. Trzy dni później Państwowy Graniczny Inspektor Sanitarny w Elblągu wydał ocenę pozytywną. Kąpać się więc można, ale czujnie.
Nie należy korzystać z kąpieli w czasie widocznych zakwitów ze względu na możliwość wystąpienia ujemnych skutków zdrowotnych - przypomina inspektor sanitarny. - Wysypka na skórze, swędzenie i łzawienie oczu, wymioty, biegunki, gorączka, bóle mięśni i stawów w mogą wystąpić u tych osób, które napiły się wody z zakwitem lub pływały w kożuchach sinic. Chociaż zakwity sinic nie zawsze są niebezpieczne, ostrożność nakazuje unikać kontaktu z kożuchem sinicowym i wodą o zmienionej barwie.
O tym, że z wodą dzieje się coś niepokojącego, organizator plaży ma obowiązek poinformować sanepid, który sprawę zbada.
Dwa tygodnie przed rozpoczęciem sezonu (w czerwcu) pobrano próbki wody i zdecydowano, że kąpiel jest tu dozwolona. No tak, ale czas płynie, zrobiło się gorąco więc czy czystość wody nadal jest zadowalająca? Czy nie pojawiły się w niej np. sinice?
Zgodnie z przepisami organizator plaż jest zobowiązany przynajmniej raz w trakcie sezonu wystąpić do sanepidu o zbadanie wody. I taka procedura została wykonana 28 lipca. Trzy dni później Państwowy Graniczny Inspektor Sanitarny w Elblągu wydał ocenę pozytywną. Kąpać się więc można, ale czujnie.
Nie należy korzystać z kąpieli w czasie widocznych zakwitów ze względu na możliwość wystąpienia ujemnych skutków zdrowotnych - przypomina inspektor sanitarny. - Wysypka na skórze, swędzenie i łzawienie oczu, wymioty, biegunki, gorączka, bóle mięśni i stawów w mogą wystąpić u tych osób, które napiły się wody z zakwitem lub pływały w kożuchach sinic. Chociaż zakwity sinic nie zawsze są niebezpieczne, ostrożność nakazuje unikać kontaktu z kożuchem sinicowym i wodą o zmienionej barwie.
O tym, że z wodą dzieje się coś niepokojącego, organizator plaży ma obowiązek poinformować sanepid, który sprawę zbada.
A
