"- Te wybory w jakiś sposób resetują też polską politykę. Zaczynają finałowy etap polskiej kampanii prezydenckiej. " Niczego NIE RESETUJĄ ! Złodziejstwa i przestępczości nie resetuje wygrana blond narcyza za oceanem choć oczywiście populizm i socjopatia bardzo by tego chciał ! Polacy w żadnym wypadku nie powinni odpuścić bandzie moherka z Żoliborza. Najpierw przywrócenie praworządności i niezależności władzy sądowniczej, potem rozliczenie przed sądami powszechnymi dokonań 8 lat żontuf populizmu i socjalizmu i w końcu będzie można mówić o resecie po ogłoszeniu wyroków w sprawach o malwersacje, ordynarne złodziejstwo i stosowanie latających koników zwanych PEGAZUSAMI wobec uczciwych obywateli, którzy nie zgadzali się z linią polityczną populizmu i socjotechniki.