Poszukiwany zegarmistrz, który nastawi zegar na Bramie Targowej – alarmuje nasz Czytelnik. - Zegar spieszy się i każda godzina wybrzmiewa 5 minut przed czasem. Urzędnicy miejscy odpowiadają, że to przez wiatr i zapewniają, że do końca roku usterka zostanie naprawiona.
Brama Targowa to jedna z najbardziej charakterystycznych budowli elbląskiej starówki. W czasie II wojny światowej mocno ucierpiała i choć została w latach 40. odbudowana to do dawnej świetności jednak jej brakowało (dzieła dopełnił dopiero remont w roku 2006).
W 2000 r. na bramie pojawił się zegar – bliźniaczo podobny do tego, jaki widać na elbląskich pocztówkach z okresu międzywojennego. Chronometr (system, który mierzy czas w oparciu o urządzenia elektroniczne i łączność radiową lub satelitarną) ufundował miastu Ortwin Runde – nadburmistrz Hamburga, który urodził się w Elblągu.
Zegar jednak niedokładnie mierzy czas, co zaniepokoiło pana Grzegorza.
- Zegar spieszy się i każda godzina wybrzmiewa 5 minut przed czasem – napisał do naszej redakcji.
Zapytaliśmy w elbląskim magistracie, co spowodowało, że czasomierz z Bramy Targowej stracił precyzję.
- Zarówno zegar na Bramie Targowej, jaki i czasomierz na ratuszu są sterowane radiowo z Frankfurtu nad Menem – wyjaśnia Rafał Maliszewski z Biura Prezydenta Miasta. - Oba powinny chodzić więc tak samo, wskazywać ten sam czas. Zegar na bramie najprawdopodobniej spieszy się z powodu... wiatru. Wskazówki tego czasomierza są dość duże i silne podmuchy mogą je lekko przestawiać. Służby miejskie do końca roku postarają się ustawić zegar tak, aby wskazywał prawidłowy czas – zapowiada urzędnik. - Wiąże się to z wynajęciem podnośnika, aby sięgnąć wskazówek.
W 2000 r. na bramie pojawił się zegar – bliźniaczo podobny do tego, jaki widać na elbląskich pocztówkach z okresu międzywojennego. Chronometr (system, który mierzy czas w oparciu o urządzenia elektroniczne i łączność radiową lub satelitarną) ufundował miastu Ortwin Runde – nadburmistrz Hamburga, który urodził się w Elblągu.
Zegar jednak niedokładnie mierzy czas, co zaniepokoiło pana Grzegorza.
- Zegar spieszy się i każda godzina wybrzmiewa 5 minut przed czasem – napisał do naszej redakcji.
Zapytaliśmy w elbląskim magistracie, co spowodowało, że czasomierz z Bramy Targowej stracił precyzję.
- Zarówno zegar na Bramie Targowej, jaki i czasomierz na ratuszu są sterowane radiowo z Frankfurtu nad Menem – wyjaśnia Rafał Maliszewski z Biura Prezydenta Miasta. - Oba powinny chodzić więc tak samo, wskazywać ten sam czas. Zegar na bramie najprawdopodobniej spieszy się z powodu... wiatru. Wskazówki tego czasomierza są dość duże i silne podmuchy mogą je lekko przestawiać. Służby miejskie do końca roku postarają się ustawić zegar tak, aby wskazywał prawidłowy czas – zapowiada urzędnik. - Wiąże się to z wynajęciem podnośnika, aby sięgnąć wskazówek.
A