Jeżeli oceniać liczebność członków lokalnych partii po medialnych wystąpieniach dotyczących bardzo ważnych spraw dla Elblążan to odnoszę wrażenie, że w PO, SLD nikt inny oprócz leaderów nie należy do tych partii. Lokalny PiS to chyba został w ogóle zdelegalizowany. Nikt, z lokalnej partii PiS nie zabrał w mediach głosu w tak ważnych sprawach dla Elbląga. Można powiedzieć, że siedzą w RM. Owszem, siedzą bo muszą. Kompletna bierność i obojętność dla spraw które nie są aktualnie na „wokandzie” RM. Choćby budowa obwodnicy, budowa mostu w Nowakowie, rozbudowa portu, podział funduszy itd. Można się nie zgadzać z Senatorem ale chociaż prezentuje jakieś zdanie w różnych trudnych sprawach. PiS milczy albo nie ma PiSu w Elblągu. Chyba, że PiS to taki Motylek co kiedyś był popularny