Żenada władz, to że Grążka i Ela szły, ok, bo to stare seniorki, ale tych dwóch uśmiechniętych. Naprawdę nie mają ważnych spraw dla miasta? To może ten od parków pojechałby na południe zakasał rękawy i pomógł sprzątać powodzianom!
"Żenada władz, to że " - Może nie jestem zwolennikiem obecnego prezydenta ale właśnie min od tego właśnie jest prezydent. I dziś właśnie to była ważna sprawa w której uczestniczył. Jutro może być inna, za kilka dni inna. Ja tylko przy okazji chciałbym tą drogą (jeżeli czytają) zwrócić uwagę władz na Kumielę i studzienki burzowe. Bo u nas rzewiej też różnie bywało.