UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Rodzice walczą o Lotniczą
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Pan P-S robi medialna burę by za darmo dostać budynki za które poprzedni prezydent zapłacił wojsku -czyli miasto kupilo i ma teraz oddać za darmo i jeszcze utrzymywać. Każdy by tak chciał. Z artykułu wynika, że są inne budynki w mieście, które można przeznaczyc, ale nie, pani P-S chce te i tylko te. I wciąga w to rodziców, zbiera podpisy po mieście. Dobrze, że nie chciała np. pałacu kultury w Warszawie albo któregoś budynku szkoły. Dlaczego nie. Budynek przedszkola już dostała.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    7
    10
    korczakisyn(2017-10-26)
  • @korczakisyn - Na dzień dzisiejszy miasto nie jest w stanie zaoferować żadnej innej lokalizacji dla planów stowarzyszenia. Zgadzam się z tym że miasto zapłaciło za budynki przy Lotniczej, ale na chwilę obecną budynki są w opłakanym stanie i stowarzyszenie chce je wyremontować i dostosować dla niepełnosprawnych własnym kosztem przy pomocy środków unijnych. Niestety jeżeli miasto nie pomoże w pozyskaniu budynków i stowarzyszenie nie będzie miało możliwości rozwoju to zabezpieczenie przyszłości naszych dzieci jest obowiązkiem miasta i samorządu, więc poniesione zostaną dużo większe koszty. Tylko czy mamy pewność, że urzędnicy wywiążą się ze swojego obowiązku na czas. Jeżeli ktoś chce to zrobić za miasto i jego władze i nie chce za to żadnej zapłaty to czy nie powinno się mu w tym pomóc i cieszyć się że problem z głowy. Niech Pan Prezydent potraktuje to jako biznes jeżeli nie potrafi inaczej.
  • @korczakisyn - Zabezpieczenie przyszłości naszych niepełnosprawnych dzieci jest obowiązkiem miasta i samorządu i nie dlatego że tak chcemy tylko że taką gwarancję dają nam stosowne ustawy. Więc nie rozumiem tego, że ktoś chce miasto wyręczyć, zrobić to własnymi siłami i środkami a Pan Prezydent się na to nie zgadza. W chwili obecnej nie ma innych budynków w Elblągu które pozwoliłyby na realizacje planów stowarzyszenia, więc niech Pan Prezydent podejdzie do tego jak do oferty biznesowej skoro inaczej nie potrafi.
Reklama