
Wyjątkowe miejsce i specyficzny klimat, stare mury, częściowo autentyczne, są bogatym wystrojem same w sobie. Niewielka piwniczka z drewnianymi ławami i wygodnymi krzesłami, dobre oświetlenie w różnych kombinacjach, świetnie zaopatrzony bar w alkohole i napitki, a do tego wyśmienita kuchnia. Restauracja Przy Bramie zaprasza do nowego lokalu przy ulicy Garbary 24-25.
Restauracja Przy Bramie nie jest nowym tworem na kulinarno-artystycznej mapie elbląskiej Starówki. Przez ponad dwa lata funkcjonował lokal przy ulicy Stary Rynek, a ostatnio przeniósł swą siedzibę, tam gdzie właściciele zaczynali swoją przygodę, do jednej z piwnic przy ulicy Garbary.
Nigdzie indziej szef kuchni nie wychodzi osobiście do klientów z pytaniem o wrażenia smakowe przygotowanych potraw. Są oczywiście lokale, w których kelnerzy zadają klientom nieśmiertelne pytanie: Czy Państwu smakowało? Cóż w takich sytuacjach możemy odpowiedzieć, krygujemy się, uśmiechamy czasami krzywo, udzielamy wymijających odpowiedzi, z rzadka stać kogoś na szczerą odpowiedź, że danie pozostawiało wiele do życzenia. Zupełnie inaczej rozmawia się z kucharzem uzbrojonym w szczery, promienny uśmiech, który pyta o wrażenia smakowe w sposób naturalny, niczym nie wymuszony. Z taką osobą jak Michał chętnie można wdać się w dyskusję o innych smakach, jest otwarty na sugestie i propozycje klientów. Stałych bywalców zaskakuje zmodyfikowanymi potrawami, aby zadowolić najbardziej wyrafinowane podniebienia.
Nie ma w Elblągu smaczniejszych steków niż Przy Bramie - grube, kruche, lekko krwiste, dobrze przyprawione z nutą masła czosnkowego, świeżych ziół, po prostu palce liza. Dla tych steków powracają smakosze z Trójmiasta i okolicznych miejscowości. Tatar z siekanego, niemielonego mięsa, z kaparami, po którym wegetarianie gotowi są przejść na dietę mięsną. Ten lokal na gastronomicznej mapie Elbląga przyciąga wybrednych i wymagających smakoszy. Tutaj od środy do niedzieli można rozsmakować się w przeróżnych daniach z owoców morza, kalmary fritii w krążkach z głębokiego tłuszczu, małże w sosie pomidorowym z podgrzybkami oraz małże na białym winie, pyszne krewetki w różnych wariacjach, w zależności od fantazji szefa kuchni. Także świeże ryby: dorada i łosoś. Zakochać się można w serwowanych przez Michała potrawach. Sałatki, makarony, mięsa z grilla i patelni, a do tego wyjątkowe ciasta oraz desery.
Warto tu zaglądać o każdej porze roku, gdyż w lokalu wykorzystują nie tylko owoce sezonowe, ale również sezonową roślinność, którą upiększają otaczającą rzeczywistość. Kto tu „zabłądzi” podczas wieczornych spacerów, będzie powracał i będzie opowiadał wśród swych znajomych o wyjątkowości lokalu. Skoro powracają gdynianie, iławianie, bydgoszczanie i krakusi, powracają także elblążanie oraz ich goście. Przy Bramie to restauracja, w której można pysznie zaspokoić głód, w której można pogrzeszyć obżarstwem, ale tu także można spotkać się ze znajomymi na pogawędkę przy kawie z domowymi wypiekami Bożeny, na szybką wódkę z kumplem zagryzioną wyśmienitym śledzikiem, bo wiadomo, rybka lubi pływać.
To miejsce upatrzyli sobie nie tylko artyści związani z miejscowym teatrem i jego gośćmi, a także plastycy, muzycy czy literaci. Tutaj odbywają się liczne lunche czy kolacje biznesowe, rauty, szkolenia, ale również bankiety, imprezy okolicznościowe i tematyczne. Odbywały się wcześniej i odbywać się będą nadal spotkania literackie, wieczory autorskie, mini wernisaże, koncerty czy zażarte dyskusje o sens życia i bycia, funkcjonują obok rodzinnego kibicowania meczom drużyny narodowej, skokom narciarskim, wyścigom kolarskim i innym wydarzeniom sportowym. Duży telebim z projektorem pozwala na bezpośrednie relacje z najważniejszych rozgrywek ligowych czy towarzyskich. Jednym słowem, w tym lokalu każdy znajdzie coś dla siebie.
Restauracja Przy Bramie
tel. 556230039, 513089970
Nigdzie indziej szef kuchni nie wychodzi osobiście do klientów z pytaniem o wrażenia smakowe przygotowanych potraw. Są oczywiście lokale, w których kelnerzy zadają klientom nieśmiertelne pytanie: Czy Państwu smakowało? Cóż w takich sytuacjach możemy odpowiedzieć, krygujemy się, uśmiechamy czasami krzywo, udzielamy wymijających odpowiedzi, z rzadka stać kogoś na szczerą odpowiedź, że danie pozostawiało wiele do życzenia. Zupełnie inaczej rozmawia się z kucharzem uzbrojonym w szczery, promienny uśmiech, który pyta o wrażenia smakowe w sposób naturalny, niczym nie wymuszony. Z taką osobą jak Michał chętnie można wdać się w dyskusję o innych smakach, jest otwarty na sugestie i propozycje klientów. Stałych bywalców zaskakuje zmodyfikowanymi potrawami, aby zadowolić najbardziej wyrafinowane podniebienia.
Nie ma w Elblągu smaczniejszych steków niż Przy Bramie - grube, kruche, lekko krwiste, dobrze przyprawione z nutą masła czosnkowego, świeżych ziół, po prostu palce liza. Dla tych steków powracają smakosze z Trójmiasta i okolicznych miejscowości. Tatar z siekanego, niemielonego mięsa, z kaparami, po którym wegetarianie gotowi są przejść na dietę mięsną. Ten lokal na gastronomicznej mapie Elbląga przyciąga wybrednych i wymagających smakoszy. Tutaj od środy do niedzieli można rozsmakować się w przeróżnych daniach z owoców morza, kalmary fritii w krążkach z głębokiego tłuszczu, małże w sosie pomidorowym z podgrzybkami oraz małże na białym winie, pyszne krewetki w różnych wariacjach, w zależności od fantazji szefa kuchni. Także świeże ryby: dorada i łosoś. Zakochać się można w serwowanych przez Michała potrawach. Sałatki, makarony, mięsa z grilla i patelni, a do tego wyjątkowe ciasta oraz desery.
Warto tu zaglądać o każdej porze roku, gdyż w lokalu wykorzystują nie tylko owoce sezonowe, ale również sezonową roślinność, którą upiększają otaczającą rzeczywistość. Kto tu „zabłądzi” podczas wieczornych spacerów, będzie powracał i będzie opowiadał wśród swych znajomych o wyjątkowości lokalu. Skoro powracają gdynianie, iławianie, bydgoszczanie i krakusi, powracają także elblążanie oraz ich goście. Przy Bramie to restauracja, w której można pysznie zaspokoić głód, w której można pogrzeszyć obżarstwem, ale tu także można spotkać się ze znajomymi na pogawędkę przy kawie z domowymi wypiekami Bożeny, na szybką wódkę z kumplem zagryzioną wyśmienitym śledzikiem, bo wiadomo, rybka lubi pływać.
To miejsce upatrzyli sobie nie tylko artyści związani z miejscowym teatrem i jego gośćmi, a także plastycy, muzycy czy literaci. Tutaj odbywają się liczne lunche czy kolacje biznesowe, rauty, szkolenia, ale również bankiety, imprezy okolicznościowe i tematyczne. Odbywały się wcześniej i odbywać się będą nadal spotkania literackie, wieczory autorskie, mini wernisaże, koncerty czy zażarte dyskusje o sens życia i bycia, funkcjonują obok rodzinnego kibicowania meczom drużyny narodowej, skokom narciarskim, wyścigom kolarskim i innym wydarzeniom sportowym. Duży telebim z projektorem pozwala na bezpośrednie relacje z najważniejszych rozgrywek ligowych czy towarzyskich. Jednym słowem, w tym lokalu każdy znajdzie coś dla siebie.
Restauracja Przy Bramie
tel. 556230039, 513089970
---- Reklama ----