RAFAŁ, czy to prawda ?????
Teresa Trzaskowska matka kandydata na prezydenta Warszawy była tajnym współpracownikiem SB o pseudonimie Justyna. Meldowała bezpiece o kontaktach z dyplomatami USA muzyków i ludzi zajmujących się jazzem: Jerzego Matuszkiewicza, Leopolda Tyrmanda, Romana Waschki – pisze w najnowszym numerze tygodnika “Gazeta Polska” Maciej Marosz. Jej bliscy z rodziny mieli też działać na najwyższych szczeblach PZPR.
@V - Piotrowicz komunista i prokurator stanu wojennego odznaczony brazowym medalem za zaslugi dla PZPR i rezimu sowieckiego nominowany na sedziego Trybunalu Konstytucyjnego przez Dudę. Daj ciumka. .. Brawo Duda nic sie nie uda. ..