UWAGA!

Porzucony nissan spłonął pod trasą S22

  • A moim
    zdaniem
  • Zobacz 5
    komentarzy
  • Zobacz
    fotoreportaż
  • Zobacz lokalizację
    zdarzenia na planie
  • Zamknij
    Wpisy w kategorii Pożary i podpalenia
    Proszę czekaćCzekaj
  • Wersja
    do druku
  • Podaj
    dalej
 Elbląg, Porzucony nissan spłonął pod trasą S22
fot.Michał Skroboszewski

 Dziś (20 czerwca) po godz. 19 osoby podróżujące drogą S22 zauważyły pożar, jak się okazało samochodu, który stał na polnej drodze biegnącej prostopadle do S22. Auto najprawdopodobniej zostało tam porzucone i dziś podpalone. Zobacz zdjęcia.

 Straż pożarna oraz policja zostały poinformowane o pożarze samochodu na trasie S22. Kiedy przyjechali na miejsce okazało się, że płonący samochód stoi tuż przy wiadukcie na polnej drodze biegnącej pod trasą S22. W wyniku pożaru nissan spłonął doszczętnie.
       Przy spalonym wraku nie było ani kierowcy, ani właściciela auta. Policjanci ustalili, że samochód został porzucony w tym miejscu 2-3 tygodnie temu, a dziś ktoś go podpalił. Właściciel nissana zostanie poinformowany o pożarze.
      
ms

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Porzucony 2-3tygodnie temu, i nikt się nie zainteresował stojącym samochodem, właściciel nie zgłosił na policję, chyba że sam go porzucił i liczy na odszkodowanie
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    18
    1
    Mazurek 1(2019-06-20)
  • Ktoś wie co to był za model?Wygląda na starego Sunny ale pewności nie mam.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    5
    Trocin(2019-06-20)
  • Płonący samochód stał co prawda poza główną drogą, ale auta nią jadące stawały na widok czarnego dymu a ludzie, którzy z nich wysiedli biegli na ratunek z myślą że był wypadek i komuś trzeba udzielić pomocy. Sytuacja na drodze sama w sobie robiła się bardzo niebezpieczna. Na poboczu stało kilka samochodów. Kręcili się tam zdenerwowani ludzie którzy wezwali straż pożarną. Także z drugiej strony szosy zaczęły stawać auta. A obok przejeżdżały inne samochody. Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale proszę pomyśleć jakie zagrożenie na drodze spowodowała czyjaś bezmyślność...
  • ML dominika i mitków
  • Recykling po polsku
Reklama