Czzego sie tak boicie? Odkad ludzie sie pojawili na Ziemii nie znalazl sie jeszcze nikt kto zylby wiecznie. Kazdy kiedys umrze bo taka jest kolej rzeczy. Dla nas smierc wiaze sie z zalem, smutkiem, zaloba. A dla swiata duchowego smierc ciala fizycznego to cos w rodzaju narodzin na nowo. Dusza opuszcza cialo i wyzwala sie z jego ograniczen i jest z radoscia i miloscia witana "po drugiej stronie". Najgorzej maja ci ktorzy sa oglupieni religijnie i wierza w jakies piekla, czyscce i inne sady ostateczne. Wiecej luzu. Smierc fizyczna jest niedlacznym elementem zycia duszy , ktora jest niesmiertelns.