Uważam, że lepszym rozwiązaniem byłoby przeniesienie pomnika w inne miejsce, np. na Modrzewinę obok biurowca, a na zwolnionym terenie postawić budynek mieszkalny.
Ale przede wszystkim zająłbym się pol hektarowym pastwiskiem obok Pomnika, ktore dzieki upartości jego wlaściciela - cukiernika blokuje od 20 lat zabudowę Centrum Elbląga.