
Choć jest największym na naszym kontynencie przedstawicielem os społecznych, to, wbrew temu co o nim myślimy, nie jest aż takim "potworem". Szerszeń atakuje tylko wtedy, gdy ma ku temu powód, w sytuacji zagrożenia.
Szerszeń europejski, po łacinie Vespa cabro, to największy owad z rodziny osowatych w Europie Środkowej. Jest gatunkiem pospolitym na terenie kraju. Jak podaje portal edukacyjny Media Nauka królowe mogą osiągnąć długość od 25 do 35 mm, samce od 21 do 28 mm, a robotnice od 18 do 24 mm.
"Aktywny za dnia. Prowadzi społeczny tryb życia. Gniazdo szerszenia jest duże i masywne, o średnicy nawet 30-50 cm i wysokości 60 cm, zbudowane z masy papierowej, powstającej ze spróchniałego drzewa i śliny owadów. Buduje je w dziuplach na ogół dębów, szczelinach skalnych, domkach dla ptaków, w ludzkich zabudowaniach, zdarza się także że gniazdo wisi bezpośrednio pod gałęzią drzewa" – czytamy na stronie portalu. - "Szerszenie gniazdo budują przez cały sezon. Ich plastry mają komórki skierowane w dół. Początek gniazdu daje zawsze królowa. Gdy wylęgają się robotnice, przejmują rolę budowniczych gniazda. W gnieździe może się znaleźć nawet 1000 osobników. Zimę przeżywa tylko królowa. Stara się przetrwać mrozy w dziuplach spróchniałych drzew. Owady, które zakładają gniazda w pobliżu ludzkich osiedli, czasem przylatują do światła w nocy".
Jan Piotrowski z Nadleśnictwa Elbląg podkreśla, że szerszeń jest pożyteczny, a żywi się głównie owadami z rzędu muchówek.
- Jedna kolonia szerszeni może zlikwidować nawet pół kilograma owadów – mówi leśnik.
I dodaje, że szerszeń to owad spokojny, który nie atakuje bez potrzeby i tylko wtedy, gdy czuje zagrożenie.
- Może nim być pojawienie się intruza w okolicy gniazda. Wtedy robotnice, bo tylko one posiadają żądło, bronią gniazda. Można poznać po charakterystycznie zagiętych czółkach – wyjaśnia leśnik. - Atak szerszenia jest błyskawiczny, a użądlenie bywa dość bolesne. Jest niebezpieczne jedynie dla osoby uczulonej na jad wydzielany przez szerszenie.
Jak się zachować, gdy się na nie natkniemy?
- Nie należy machać rękami albo wykonywać innych, energicznych ruchów, bo mogą zostać odczytane jako zagrożenie. Najlepiej spokojnie oddalić się z miejsca spotkania – radzi Jan Piotrowski. - Często zbliżający się do człowieka szerszeń jest nim tylko zaciekawiony i nie wykazuje oznak agresji.
"Aktywny za dnia. Prowadzi społeczny tryb życia. Gniazdo szerszenia jest duże i masywne, o średnicy nawet 30-50 cm i wysokości 60 cm, zbudowane z masy papierowej, powstającej ze spróchniałego drzewa i śliny owadów. Buduje je w dziuplach na ogół dębów, szczelinach skalnych, domkach dla ptaków, w ludzkich zabudowaniach, zdarza się także że gniazdo wisi bezpośrednio pod gałęzią drzewa" – czytamy na stronie portalu. - "Szerszenie gniazdo budują przez cały sezon. Ich plastry mają komórki skierowane w dół. Początek gniazdu daje zawsze królowa. Gdy wylęgają się robotnice, przejmują rolę budowniczych gniazda. W gnieździe może się znaleźć nawet 1000 osobników. Zimę przeżywa tylko królowa. Stara się przetrwać mrozy w dziuplach spróchniałych drzew. Owady, które zakładają gniazda w pobliżu ludzkich osiedli, czasem przylatują do światła w nocy".
Jan Piotrowski z Nadleśnictwa Elbląg podkreśla, że szerszeń jest pożyteczny, a żywi się głównie owadami z rzędu muchówek.
- Jedna kolonia szerszeni może zlikwidować nawet pół kilograma owadów – mówi leśnik.
I dodaje, że szerszeń to owad spokojny, który nie atakuje bez potrzeby i tylko wtedy, gdy czuje zagrożenie.
- Może nim być pojawienie się intruza w okolicy gniazda. Wtedy robotnice, bo tylko one posiadają żądło, bronią gniazda. Można poznać po charakterystycznie zagiętych czółkach – wyjaśnia leśnik. - Atak szerszenia jest błyskawiczny, a użądlenie bywa dość bolesne. Jest niebezpieczne jedynie dla osoby uczulonej na jad wydzielany przez szerszenie.
Jak się zachować, gdy się na nie natkniemy?
- Nie należy machać rękami albo wykonywać innych, energicznych ruchów, bo mogą zostać odczytane jako zagrożenie. Najlepiej spokojnie oddalić się z miejsca spotkania – radzi Jan Piotrowski. - Często zbliżający się do człowieka szerszeń jest nim tylko zaciekawiony i nie wykazuje oznak agresji.
oprac. mw