To będzie ostatnia szansa na to, by w tym sezonie zobaczyć aż tyle jachtów na Zalewie Wiślanym. Już w najbliższą sobotę, 8 września, odbędą się 61. Międzynarodowe Regaty Żeglarskie "Fromborska Jesień". To najstarsza i jedna z największych imprez żeglarskich w regionie.
- W tym roku spodziewamy się około 30 - 40 jachtów – mówi Tadeusz Karpowicz, komandor Morskiego Klubu Żeglarstwa "Dal" we Fromborku, organizator "Fromborskiej Jesieni".
Jedną z atrakcji, która może przypaść do gustu zwłaszcza obserwatorom regat, ma być stary kuter o nazwie "Św. Piotr".

- Zalew Wiślany jest akwenem, który ma wiele do zaoferowania, a Frombork to urokliwe miejsce. Można tu nie tylko przyjechać po to, żeby obejrzeć zmagania żeglarzy, do czego serdecznie zachęcamy, ale i odpocząć – mówi Grażyna Kluge, dyrektor Biura Regionalnego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Warmińsko-Mazurskiego, które jest współorganizatorem zawodów. - Zapraszamy wszystkich, którzy chcieliby miło spędzić czas, zwłaszcza, że to ostatnia okazja na to, by w tym sezonie obejrzeć tak duże regaty.
Miejscem cumowania jachtów będzie port pasażersko – żeglarski we Fromborku. Regaty zostaną uroczyście otwarte w sobotę, 8 września, o godz. 9.30. Godzinę później jachty wyjdą z portu, natomiast na godz. 17 przewidziano uroczystą dekorację zwycięzców oraz zakończenie regat. O godz. 18 żeglarze spotkają się w barze portowym, zaczną się szanty, będzie poczęstunek.
- Warto dodać, że regaty "Fromborska jesień" są zaliczane do punktacji Pucharu Bałtyku Południowego – uzupełnia Grażyna Kluge.