Nowy peugeot to prezent od samorządu dla Straży Miejskiej w Elblągu. Kluczyki do auta przekazał dziś (29 sierpnia) prezydent Witold Wróblewski: - Nie wyobrażam sobie utrzymania porządku i ładu w naszym mieście bez strażników, dlatego służba ta musi być odpowiednio wyposażona - mówił. Na Dzień Straży Miejskiej kolejna dobra wiadomość jest taka, że planowane jest zwiększenie liczby etatów. Zobacz zdjęcia z obchodów Dnia Strażnika Miejskiego.
W Ratuszu Staromiejskim odbyła się uroczystość z okazji Dnia Straży Miejskiej. Zobacz zdjęcia. To pierwsza taka zbiórka z wręczeniem nagród, pochwał i awansów, w której uczestniczył nowy komendant Arkadiusz Kulik. Wcześniej przez 25 lat służył w Straży Granicznej. Był komendantem placówki Morskiego Oddziału w Elblągu, a pod koniec służby w Krynicy Morskiej. W lipcu br. zmienił mundur.
- Przed elbląską Strażą Miejską duże wyzwania - przyznał dziś komendant Kulik. - Będziemy dążyć do tego, by zwiększyć liczbę etatów [obecnie w Elblągu jest 22 strażników - red.], by usprawnić pracę, doposażyć w sprzęt. Wszystko po to, by strażnicy byli widoczni, a mieszkańcy czuli, że jesteśmy dla nich. Na realizację moich pomysłów przyjdzie czas, na razie zajmuję się organizacją pracy. Jestem zbyt krótko na tym stanowisku, ale co jakiś czas razem z panem prezydentem dyskutujemy i mamy pewne kierunki określone. Na pewno będzie to rozwój tej formacji dla dobra mieszkańców - zapewnił.
Dzisiejsze święto było okazją do przekazania Straży Miejskiej nowego pojazdu.
- Pojazd [peugeot-red.] będzie miał zastosowanie w służbie patrolowej, ale jest również przystosowany do przewożenia osób bezdomnych, osób pod wpływem alkoholu, które należy przewieźć do pogotowia socjalnego - wskazywał Arkadiusz Kulik. - Tę strefę wydzieloną - wskazał na tył auta - można zdezynfekować. To na pewno ułatwi nam pracę.
Z pracy elbląskich strażników jest zadowolony prezydent Witold Wróblewski: - Nie wyobrażam sobie utrzymania porządku i ładu w naszym mieście bez Straży Miejskiej - podkreślał. - W tej kadencji zamierzam ją dosprzętowić, by była sprawną służbą. Mam nadzieję, że nowy komendant, który ma doświadczenie w służbach mundurowych, dobrze tym posteruje i będziemy w Elblągu, tak jak do tej pory, czuli się bezpieczni.
- Przed elbląską Strażą Miejską duże wyzwania - przyznał dziś komendant Kulik. - Będziemy dążyć do tego, by zwiększyć liczbę etatów [obecnie w Elblągu jest 22 strażników - red.], by usprawnić pracę, doposażyć w sprzęt. Wszystko po to, by strażnicy byli widoczni, a mieszkańcy czuli, że jesteśmy dla nich. Na realizację moich pomysłów przyjdzie czas, na razie zajmuję się organizacją pracy. Jestem zbyt krótko na tym stanowisku, ale co jakiś czas razem z panem prezydentem dyskutujemy i mamy pewne kierunki określone. Na pewno będzie to rozwój tej formacji dla dobra mieszkańców - zapewnił.
Dzisiejsze święto było okazją do przekazania Straży Miejskiej nowego pojazdu.
- Pojazd [peugeot-red.] będzie miał zastosowanie w służbie patrolowej, ale jest również przystosowany do przewożenia osób bezdomnych, osób pod wpływem alkoholu, które należy przewieźć do pogotowia socjalnego - wskazywał Arkadiusz Kulik. - Tę strefę wydzieloną - wskazał na tył auta - można zdezynfekować. To na pewno ułatwi nam pracę.
Z pracy elbląskich strażników jest zadowolony prezydent Witold Wróblewski: - Nie wyobrażam sobie utrzymania porządku i ładu w naszym mieście bez Straży Miejskiej - podkreślał. - W tej kadencji zamierzam ją dosprzętowić, by była sprawną służbą. Mam nadzieję, że nowy komendant, który ma doświadczenie w służbach mundurowych, dobrze tym posteruje i będziemy w Elblągu, tak jak do tej pory, czuli się bezpieczni.
A