Nie mieszkam już w Elblagu ale często przyjeżdżam i biegam po Bażantarni i Krasnym Lesie. Ilość pociętych drzew leżących przy alejkach gotowych na transport chwilami wręcz przeraża. To widać jak głębiej się wejdzie w las albo poparzy z góry. Smutne to ale warto żeby tym się zainteresować