Ciągle się ostatnio słyszy o potrąceniach na pasach i ofiarami są zazwyczaj starsze osoby a dlaczego .. bo te stare mohery "święte krowy" myślą, że są najważniejsze i same na ulicy... Nic nie liczy się dookoła tylko one..I pewnie ta osobniczka tak samo myślała i wlazła z kopyta na przejście nie zwracając na nic uwagi jak zresztą reszta tej moherowskiej bandy...!!! A biedny kierowca nie zdąży już nic zrobić w takiej sytuacji. To nie kierowcy trzeba było zabrać prawo jazdy a beretowi zakazac poruszania się po ulicach!!!