Raz do roku ta urokliwa miejscowość zamienia się w miejsce, gdzie można postrzelać z łuku, zagrać w grę sprzed kilkuset lat, bliżej przyjrzeć się drapieżnym ptakom, obejrzeć rycerskie pojedynki. W okolicy kościoła św. Bartłomieja i zamku krzyżackiego znaleźć można było stragany z różnymi smakołykami oraz rękodziełem. W Pasłęku odbył się VIII Jarmark św. Bartłomieja. Zobacz więcej zdjęć.
Tegoroczny jarmark uroczyście rozpoczął się od przemarszu wiodącego ulicami miasta. Szli w nim nie tylko odtwórcy historyczni, ale i mieszkańcy oraz goście, którzy w niedzielę (18 sierpnia) przybyli do Pasłęka. Rozstawione stragany kusiły miodami, obwarzankami, swojskimi wędlinami czy chlebami, nie brakowało rękodzieła. Wydarzenie to "naszpikowane" było również rozmaitymi atrakcjami, od nauki tańców dawnych, przez pokazy walk rycerskich, strzelanie z łuku, warsztaty rękodzieła czy szermierki. Nie zabrakło gier planszowych oraz zręcznościowych, które nierzadko liczą nawet kilkaset lat. Jak opowiadał Piotr Adamczyk, który zapraszał do grania i objaśniał zasady, większość z nich pochodzi z Europy. Chętni mogli sprawdzić swoją zręczność na równoważni, poćwiczyć celność podczas gry w bilarda japońskiego czy pogłówkować w trakcie "3 tygrysów oraz 17 ludzi", gry wywodzącej się z Indii, stworzonej w XIX w. na dworze króla Krishnaraja Wodeyara II. Co ciekawe w dwie z nich – torspiel oraz ballwurfspiel - grały m.in. dzieci z przedwojennego Elbląga. Ta pierwsza przypomina nieco nasze kręgle (kule trzeba było wturlać do numerowanych bramek), druga polega na wrzucaniu małych kuleczek do otworów (materiałowych kieszeni) umieszczonych w niskim stołku.
- Ciekawostką może być fakt, że instrukcja do ballwurfspiel pojawiła się w dziecięcym dodatku do elbląskiej gazety, jako propozycja zabawy ogrodowej dla dzieci – mówił Piotr Adamczyk, który zajmuje się rekonstruowaniem gier sprzed lat.
Organizatorem jarmarku jest Stowarzyszenie Wspierania Aktywności Lokalnej Kuźnia Pruska oraz gmina Pasłęk.
- Ciekawostką może być fakt, że instrukcja do ballwurfspiel pojawiła się w dziecięcym dodatku do elbląskiej gazety, jako propozycja zabawy ogrodowej dla dzieci – mówił Piotr Adamczyk, który zajmuje się rekonstruowaniem gier sprzed lat.
Organizatorem jarmarku jest Stowarzyszenie Wspierania Aktywności Lokalnej Kuźnia Pruska oraz gmina Pasłęk.
mw