UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • WITAM, myślę ze niezłym pomysłem do zrealizowania może być kawiarnia /restauracja z placem do spontanicznego tańczenia w parach do muzyki- walc, tango itp. przez cale lato a nieopodal klika hamaków do relaksu i maty do akupresury /masaż stóp, no i cykliczne spotkania np. raz w tygodniu z tancerzem/tancerką aby poćwiczyć kroki. J bym chętnie skorzystała z takiej opcji.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    Mati.sz(2024-05-28)
  • Silent disco -koniecznie na stałe.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    Mati.sz(2024-05-28)
  • @Truso - Nie marudzę tylko stwierdzam fakty, dwie dekady temu za centrum uznawano Hetmańską (wraz z pasażem) i 12 go lutego. I nie ma tu nic do rzeczy na jakim prawie lokowany był Elbląg jako miasto. Teraz tak naprawdę każde miejsce można nazwać "centrum". Te wspomniane 20 lat temu w centrum mogłeś załatwić praktycznie wszystko, a teraz musisz przemieszczać się z miejsca na miejsce.
  • @Truso - A wspomniany Gdańsk ma centrum od dworca głównego po przez operę Bałtycką do Galerii Bałtyckiej - upraszczając Wrzeszcz jest centrum - chociaż zdaję sobie sprawę że dworzec główny nie należy do Wrzeszcza. W Gdyni za centrum uważana jest ul. Świętojańska. I większość mieszkańców tak uważa - skąd wiem ?? - bo mieszkałem tam kilka lat i rozmawiałem z ludźmi. U nas zaś jedni powiedzą, że 12 go lutego, inni że starówka, że centrum ogrody, że Grunwaldzka,
  • Witam, a może bezpieczna ścianka wspinaczkowa albo kładka dla odważnych między mostami.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Mati.sz(2024-05-29)
Reklama