Od początku roku w wypadkach drogowych w Elblągu zostało rannych 40 pieszych, dwie osoby zginęły. - Trzeba coś z tym zrobić. To, co dzieje się w ostatnich miesiącach na elbląskich ulicach, jest straszne – uważają radni z komisji spraw społecznych i samorządowych. I wnioskują do prezydenta o dodatkowe pieniądze na oświetlenie przejść dla pieszych.
Liczba wypadków w Elblągu i powiecie elbląskim spada (w okresie styczeń – listopad były 173 wypadki, w 2017 rok - 148), niestety poczucie bezpieczeństwa pieszych nie rośnie. Przyczyniają się do tego ostatnie tragiczne wydarzenia. W październiku na przejściu dla pieszych na ul. Nowowiejskiej zginęła 61-letnia kobieta, kilka dni temu na przejściu na al. Odrodzenia kierowca potrącił 76-latkę, która zmarła w szpitalu.
- Znaki, dodatkowe oznakowanie nie wystarczają, potrzebne są dodatkowe działania – mówi Robert Turlej, przewodniczący komisji spraw społecznych i samorządowych, który na czwartkowym posiedzeniu zaprezentował jeden z filmików nakręconych samochodową kamerą na przejściu dla pieszych na ul. Dąbka. Kierowca jadący prawym pasem zatrzymał się przed przejściem, by przepuścić pieszą, auto jadące lewym pasem nawet się nie zatrzymało, do wypadku nie doszło tylko dzięki przytomnemu zachowaniu pieszej, która w ostatniej chwili się cofnęła.
- Takich sytuacji na elbląskich ulicach jest o wiele więcej. Na Dąbka, Odrodzenia i wielu innych ulicach kierowcy jeżdżą szybciej niż dozwolona prędkość, nie zwalniają przed przejściami – dodaje Robert Turlej.
Radni z komisji spraw społecznych i samorządowych zwracają uwagę także na inne problemy – słabo oświetlone przejścia dla pieszych i okolice przejść, przez co kierowcy nie widzą zbliżających się do jezdni pieszych. I wskazują, po interwencjach mieszkańców, konkretne ulice: Żeromskiego, Sienkiewicza, al. Odrodzenia, Bema, Królewiecka.
- Na Królewieckiej, na przejściach na wysokości szpitala, zamontowano na nasz wniosek oświetlenie ledowe i dodatkowy sygnalizator. Mieszkam niedaleko i często widzę, szczególnie gdy pada deszcz, że ten sygnalizator nie działa, albo włącza się za późno. Chyba coś nie tak jest z czujnikiem – zgłasza problem radna Maria Kosecka.
- Sprawdzimy to – obiecał Tomasz Stemporzecki, kierownik referatu bieżącego utrzymania dróg. - - Dzięki środkom z komisji Bezpieczne Przestrzenie na zmianę oświetlenia na przejściach dla pieszych wydaliśmy 30 tysięcy złotych, za 5 tysięcy podnieśliśmy w tym roku trzy przejścia dla pieszych na ul. Słonecznej, Modlińskiej i Próchnika, by zwiększyć bezpieczeństwo pieszych w sąsiedztwie szkół. Będziemy sukcesywnie wymieniać kolejne lampy żarowe na ledowe, ale w wielu miejscach latarnie znajdują się w dalszej odległości od przejścia. Albo będziemy takie przejścia doświetlać, jeśli będzie to możliwe, albo przesuwać latarnie. W budżecie Zarządu Dróg na 2018 rok na takie działania zarezerwowaliśmy 30 tysięcy złotych. W listopadzie wspólnie z policją był wykonywany objazd po newralgicznych miejscach.
Radni z komisji spraw społecznych i samorządowych złożyli wniosek do prezydenta o zwiększenie tej kwoty o kolejne 30 tysięcy złotych w trakcie roku budżetowego.
To, jak poprawić bezpieczeństwo na drogach, pokazało Jaworzno. W mieście niewiele mniejszym (90 tys. mieszkańców) od Elbląga w tym roku nikt nie zginął i to nie jest kwestia szczęścia czy przypadku, ale rozsądnej polityki władz miasta, które od lat (nie obyło się bez protestów kierowców) przebudowują drogową infrastrukturę. Jak to robią? Odpowiedź znajdziesz tutaj.
- Znaki, dodatkowe oznakowanie nie wystarczają, potrzebne są dodatkowe działania – mówi Robert Turlej, przewodniczący komisji spraw społecznych i samorządowych, który na czwartkowym posiedzeniu zaprezentował jeden z filmików nakręconych samochodową kamerą na przejściu dla pieszych na ul. Dąbka. Kierowca jadący prawym pasem zatrzymał się przed przejściem, by przepuścić pieszą, auto jadące lewym pasem nawet się nie zatrzymało, do wypadku nie doszło tylko dzięki przytomnemu zachowaniu pieszej, która w ostatniej chwili się cofnęła.
- Takich sytuacji na elbląskich ulicach jest o wiele więcej. Na Dąbka, Odrodzenia i wielu innych ulicach kierowcy jeżdżą szybciej niż dozwolona prędkość, nie zwalniają przed przejściami – dodaje Robert Turlej.
Radni z komisji spraw społecznych i samorządowych zwracają uwagę także na inne problemy – słabo oświetlone przejścia dla pieszych i okolice przejść, przez co kierowcy nie widzą zbliżających się do jezdni pieszych. I wskazują, po interwencjach mieszkańców, konkretne ulice: Żeromskiego, Sienkiewicza, al. Odrodzenia, Bema, Królewiecka.
- Na Królewieckiej, na przejściach na wysokości szpitala, zamontowano na nasz wniosek oświetlenie ledowe i dodatkowy sygnalizator. Mieszkam niedaleko i często widzę, szczególnie gdy pada deszcz, że ten sygnalizator nie działa, albo włącza się za późno. Chyba coś nie tak jest z czujnikiem – zgłasza problem radna Maria Kosecka.
- Sprawdzimy to – obiecał Tomasz Stemporzecki, kierownik referatu bieżącego utrzymania dróg. - - Dzięki środkom z komisji Bezpieczne Przestrzenie na zmianę oświetlenia na przejściach dla pieszych wydaliśmy 30 tysięcy złotych, za 5 tysięcy podnieśliśmy w tym roku trzy przejścia dla pieszych na ul. Słonecznej, Modlińskiej i Próchnika, by zwiększyć bezpieczeństwo pieszych w sąsiedztwie szkół. Będziemy sukcesywnie wymieniać kolejne lampy żarowe na ledowe, ale w wielu miejscach latarnie znajdują się w dalszej odległości od przejścia. Albo będziemy takie przejścia doświetlać, jeśli będzie to możliwe, albo przesuwać latarnie. W budżecie Zarządu Dróg na 2018 rok na takie działania zarezerwowaliśmy 30 tysięcy złotych. W listopadzie wspólnie z policją był wykonywany objazd po newralgicznych miejscach.
Radni z komisji spraw społecznych i samorządowych złożyli wniosek do prezydenta o zwiększenie tej kwoty o kolejne 30 tysięcy złotych w trakcie roku budżetowego.
To, jak poprawić bezpieczeństwo na drogach, pokazało Jaworzno. W mieście niewiele mniejszym (90 tys. mieszkańców) od Elbląga w tym roku nikt nie zginął i to nie jest kwestia szczęścia czy przypadku, ale rozsądnej polityki władz miasta, które od lat (nie obyło się bez protestów kierowców) przebudowują drogową infrastrukturę. Jak to robią? Odpowiedź znajdziesz tutaj.
RG