Podpis:
witold wielki... chyba, witold malutki bo nic nie ogarnia.. opieszaly ospaly i chowajacy się w bunkrze wraz z hiermkami z umiejskiego. po prostu jedna wielka pora ja niech abdykuj....e
To taki sprytny chwyt dla niepoznaki , a burza z piorunami ,mózgu trwa