Powinno się żołnierzy wyposażyć w profesjonalne miotacze gazu pieprzowego, w zabezpieczeniu broń gładkolufową. Ciapaki nie będą się cyrtolić i użyją wszystkiego co mają pod ręką: łopaty, siekiery czy też kamienie. Oni nie mają nic do stracenia, sterowani jak każdy ciemnogród. I wiem że zaraz wyleje się masa hejtu, że to nie humanitarne etc. Mieszkając wśród ciapatych poznałem ich podejście do świata jaki my uznajemy za cywilizowany. Dopiero drugie pokolenie, które w pełni się zasymilowało ze społeczeństwem i ma odmienne zdanie nt świata współczesnego od obecnie napływających.