Uważam ze nazwy marek pojazdów prawidłowo powinny być pisane z wielkiej litery. Argumentacja że wielką literą piszemy nazwy koncernów produkujących te auta jest mało logiczna i wymyślona przez mniejszość narzucająca swoje zasady bo im tak wygodniej. Nazwa Polonez w zdaniu napisana "polonez Caro" niby jest poprawna tak? Idąc analogią do imienia i nazwiska piszemy oba z wielkiej litery np. Grzegorz Brzęczyszczykiewicz tak samo powinno być Polonez Caro jak i Volkswagen Passat. Czytajac text gdzie auta sa okreslane z malej litery stwarza to wrazenie malo oficjalnego pisma, raczej w stylu komentarzy na portelu np gdzie nie zwraca sie uwagi na to bo sie tak przyjelo ogolnie i w sumie ok. czepiam sie oficjalnej "poprawnej" zasady. To ze koncern jest czyms innym niz samochod i ma to go wyrozniac ta literka, to pisownia z malej nazwy auta jest dekonstrukcja jezykową, Kontekst ma wynikac ze zdania a nie tego czy uzyjemy wielkiej czy mlej literki. Po to jest zeby go rozumiec, dlatego ludzie sie dogaduja, nie dlatego ze uzywaja malych literek badz wielkch. Zmiana stosowana w nazwach marek mnie irytuje XD