UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Czas na quiz. Co wiesz o Dniach Elbląga
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Dzisiaj rozpoczęła się7-dniowa wizytaDudy wChinach. Bardzo niewieleWzmianek można znaleźć wMediach na temat tejWizyty. Dla jednych i dla drugich, ta wizytaBurzy klarowny wizerunekPrezydenta no bo jak to może być, że prezydentKraju prawieFrontowego, jedzie doLidera koalicjiPrzeciwnika zOfertą na polskieKurczaki. W poniedziałekDuda spotka się z całąWierchuszką wPekinie. Zwyczajnie nie można pogodzićCharakteru tejWizyty z narracjąSerwowaną przezPropagandę już jawnieWojenną. Dlatego iMedia głównegoŚcieku, jak i teNiezależne traktująWizytę z wymownymMilczeniem. O co w tym wszystkimChodzi? O kurczaki? Skąd taka atencjaChin wobecPolski ? Czy czekają nas zaskakująceNiespodzianki. DudaReprezentuje nas wszystkich, aChińczycy nade wszystkoSzanują oficjalneOsoby. Czasy mamyKrytyczne i wszyscy patrzą teraz co zrobiąChińczycy. Asymbole mają dla nich zasadniczeZnaczenie. Dlatego cała taWizyta jestTajemnicza. GdybyAmerykanie chcieli przekazać od siebie ważnąWiadomość, lepiej już użyć gołębiaPocztowego zTajwanu, niż naszegoPrezydenta. Sprawa raczej dotyczy nasPolaków w obliczuKatastrofy, którą szykują namPrzyjaciele. JakiInteres mająChińczycy, aby przejmowaćSię naszymLosem? To nie oInteres tutaj chodzi, tylko oZastanawiające zaangażowanieChin w sprawyPolski w czasachPróby. Tak było w1956t. Tak jest i teraz.
  • @eh - nie spamuj
Reklama