Do nietypowego zdarzenia doszło dziś (28 stycznia) około godz. 11 w okolicy ul. Junaków, gdzie 50-letnia kobieta kierująca nissanem micra wjechała do Kumieli. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Zobacz zdjęcia.
Do zdarzenia doszło dokładnie pod mostem trasy S7. Kierująca nissanem 50-letnia kobieta podróżowała z dwójką dzieci. Wykonując manewr cofania zjechała na skarpę, z której auto zsunęło się do rzeki. Na miejsce wezwano straż pożarną i policję. Strażacy wyciągnęli pojazd na brzeg, a policjanci pouczyli kierującą. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
ms