UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Spokojnie to tylko czołg. Tyle, że horrendalnie drogi ! Według danych producenta ten wytwór koreański (tyle, że z niemiecką armatą 120 mm) kosztuje 8,5 mln dolarów USA. A przecież do niego potrzebne jest paliwo, amunicja no i wsparcie techniczne, w tym przerażająco drogie części zamienne. Podobno Abramsa Amerykanie cenią na 10 mln dolarów, a nasz "Twardy" to około 3 mln dolarów. Ostatnio Niemcy trochę odpuścili i aktualnie za Leoparda żądają około 6,5 mln dolarów. Jak widać koszty utrzymania broni pancernej są wysokie. A jak dotąd uważano, że czołg nie stanowi już decydującego znaczenia na polu walki. Podobno "najtańszym" czołgiem jest rosyjski T 72 i kosztuje ponad 2,5 mln dolarów. Chociaż twierdzi się, że jest przestarzały, ale za to łatwy w modernizacji i nadal najbardziej zwrotny w warunkach bojowych. A tak, poza nawiasem, nasuwa się spostrzeżenie ile za taką forsę możnaby zakupić zestawów tramwajowych do Elbląga.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    7
    4
    Korbowy(2024-11-14)
  • @Korbowy - No, "zestawy tramwajowe" to dobry element odstraszania wroga, więcej tramwajów niech całkiem puste jeżdżą.
Reklama