Sztandar pożegnał dowódca 16 batalionu zaopatrzenia ppłk. Jurek Neumann (fot. WS)
Miało być święto, było pożegnanie. Po 63. latach obecności w Elblągu został zlikwidowany czy jak wolą wojskowi – rozformowany 16 batalion zaopatrzenia. Dziś (1 października) pożegnano sztandar jednostki. Zobacz fotoreportaż.
1 października 16 batalion zaopatrzenia obchodził swoje święto. I tak od ponad 60 lat. Tegoroczne było jednak ostatnim, bo decyzją Ministra Obrony Narodowej jednostka została rozformowana. Dziś na placu apelowym żołnierze pożegnali swój sztandar.
Batalion, który od 2011 r. podporządkowany był 2. Regionalnej Bazie Logistycznej z siedzibą w Warszawie i podległej Inspektoratowi Wsparcia Sił Zbrojnych z siedzibą w Bydgoszczy stacjonował w kompleksie przy ul. Łęczyckiej (od 2001 do 2012 r.). Kiedyś, gdy Elbląg jeszcze wojskiem stał, był liczącą się jednostką naszego garnizonu. Potwierdzeniem dawnego znaczenia batalionu była obecność wielu gości (m.in. byli dowódcy Dywizji, przedstawiciele samorządu, służb mundurowych) na uroczystości pożegnania sztandaru.
- Chciałbym podziękować za wieloletnią służbę i pracę na rzecz Elbląga – mówił prezydent Grzegorz Nowaczyk. – Przez 63. lata żołnierze tego batalionu zapisali wiele chwalebnych kart w historii miasta i 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej. Dzięki nim elblążanie mieli poczucie bezpieczeństwa. Dziś nadeszła chwila uroczysta, ale i smutna – dodał prezydent. - Nie mówię jednak żegnajcie, a do widzenia, bo mam nadzieję gościć was w granicach naszego samorządu.
I słusznie zauważył prezydent – gościć, bo likwidacja batalionu wiąże się także z wyjazdem jego żołnierzy (i ich rodzin).
- Praktycznie wszyscy pracownicy otrzymali propozycje pracy w innych jednostkach wojskowych, żołnierze również – zapewnił ppłk mgr Jurek Neumann, dowódca 16 batalionu zaopatrzenia. – Będą służyć m.in. w wojskach lądowych, marynarce wojennej, w siłach specjalnych. Oczywiście, że będą musieli się przeprowadzić, ale taki jest los żołnierza - skwitował. – Na dzień dzisiejszy batalion liczy 130 żołnierzy, a tych którzy będą się musieli przeprowadzić jest ok. 60. Będą służyć w całej Polsce.
Czy Elbląg dużo straci na likwidacji kolejnej jednostki?
- Trudno się samemu oceniać, ale myślę, że współpraca między batalionem a władzami lokalnymi układała się od wielu lat na bardzo dobrym poziomie – mówił ppłk Neumann. - Uczestniczyliśmy w przedsięwzięciach typu Święto Chleba, Targi Rolne w Starym Polu i w wielu innych. W swoim czasie było to przeszło 300 płatników podatku lokalnego.
- Też mi żal, bo w Elblągu służę od 1981 r. i od tego czasu siedem jednostek oddało swoje sztandary, czyli zostało zlikwidowanych– dodał dowódca 16 batalionu zaopatrzenia. - Niestety, degradacja garnizonu Elbląg postępuje.
Dlaczego dziś pożegnaliśmy kolejną jednostkę?
- To już pytanie nie do mnie – stwierdził ppłk. Jurek Neumann. – Sam nie wiem też, gdzie teraz będę służył. Taki żołnierski los.
Ppłk. Jurek Neumann był dowódcą 16 batalionu zaopatrzenia od 1997 r. Wówczas przyjmował sztandar, który dziś pożegnał. Sztandar trafi do muzeum Wojska Polskiego, a o elbląskiej jednostce przypominać będzie obelisk na terenie kompleksu koszarowego przy ul. Łęczyckiej.
demontaż miasta trwa. .. .PSL zaorywuje Elbląg przy cichej akceptacji PO!
Gdzie Palikoty, Krasulskie, Mańkuty?????Jakieś Rybickie co gadały o pomocy. .. nie mówiąc o Jacusiu rajdowcu. .. .
Pamiętajcie o nie wybieraniu nikogo z PSL, a nade wszystko żelaznego posła Żelichowskiego !!!!!
idzie para starszych ludzi ulicą 3 maja. .pustostany. .może by tak na klitki podzielić łatwiej by się wynajmowało. Może tak by warsztat stolarski. .. a przechodzień obok radzi. .. .Najpewniejszy biznes w Elblągu to Zakład Pogrzebowy. .. .nic dodać nic ująć!
To zamiast puenty!