Wyobrażacie sobie, że ćwiczenia, które mają pomóc zrzucić kilka kilo, są jednocześnie świetną zabawą, a podczas nich możecie obudzić w sobie dziecko? Jeśli nie, to na pewno nigdy nie odwiedziliście parku trampolin. Specjalnie dla Was sprawdzała go Alicja. Oto zdjęcia z ostatniego treningu.
Ogromna sala wypełniona trampolinami oraz basenami wypełnionym po brzegi gąbkami zachęca do wskoczenia. Akrobacje, wywrotki czy też odbijanie się od miękkich ścian spowodują, że wszystkie troski odejdą na bok, a z treningu wyjdziecie z uśmiechem na twarzy. Radośnie podskakując, nawet nie zdajemy sobie sprawy, że spalamy w tym czasie setki kalorii.
- Przychodząc do naszego parku, najpierw wykonujemy rozgrzewkę, aby zminimalizować ryzyko kontuzji. Pokazujemy, jak to wszystko działa. Potem pozostaje już tylko zabawa -tłumaczy Tomasz Sobociński, właściciel Activity Park. - Dla bardziej wymagających mamy także dwie trampoliny: półsportową i sportową. Można na nich trenować pod kątem gimnastycznym, wykonywać akrobacje dla bardziej zaawansowanych i pofrunąć aż pod sufit. Aczkolwiek dziecko też sobie tam krzywdy nie zrobi.
Jeśli rodzic zechce kupić wejście dla siebie i dziecka, to oboje nie będą się nudzić. Dla dzieci, oprócz trampolin, znajdziemy salę klocków, gdzie będą mogły bezpiecznie odpocząć od skakania, a już niedługo dodamy to w naszej ofercie na SportElu. Po treningu można odsapnąć na wygodnych kanapach przy barze z napojami.
fot. AD
Aby wziąć udział w takich zajęciach, wystarczy wejść na SportEl.pl. Tam czeka na Was ponad 20 różnych klubów, między innymi Activity Park, w którym Alicja przeprowadziła ostatni trening. Dzięki serwisowi SportEl.pl za zajęcia zapłacicie 5% mniej. Wystarczy kilka kliknięć.
Serwis SportEl.pl nie jest na razie dostępny w wersji mobilnej.
Pusto tam jakoś. Cała park trampolin tylko dla Alicji? Nie reklamują się to nikt nie przychodzi. A tak na marginesie to miało być takie nie wiadomo co, największy park trampolin w regionie a na zdjęciach nie wygląda to tak imponująco jak to właściciele zapowiadali. Szkoda.
Prosze zamknac drzwi i wlaczyc klime bo zglosilismy to juz do dzielnicowego. Mamy dosc non stop dobiegajacej glosnej muzyki i ryku co godzine przez mikrofon ze dziekujemy za zabawe i zapraszamy do szatni. Do zaiksu zgloszone?
Do kolegi-koleżanki powyżej. Tak gwoli ścisłości: tryb sport to jest krótki czas naświetlania. Żeby "zamrozić" chwilę. I jeżeli trzeba (światło) duży otwór przesłony.