W sobotę (10 lutego) na studniówce bawili się uczniowie elbląskiego Mechanika. - Dzisiejsza noc jest jedna, jedyna i życzę wam, abyście ją mieli nie tylko w sercu, ale i w pamięci – mówił Mariusz Bachanek, dyrektor Zespołu Szkół Mechanicznych tuż przed rozpoczęciem zabawy. Zobacz zdjęcia.
Studniówkowy wieczór uczniowie rozpoczęli od podziękowań dla grona pedagogicznego oraz rodziców. - To wieczór wyjątkowy, piękny i jedyny w swoim rodzaju. Taki wieczór zdarza się w życiu tylko raz i pozostanie w pamięci na zawsze. W szkolnym kalendarzu jest wiele świątecznych dni, ale noc jest tylko jedna. To właśnie ta noc: niezwykła i niepowtarzalna. Będziemy jeszcze tańczyli na niejednej zabawie, ale sentyment do studniówki pozostanie z nami na zawsze. Rodzi się refleksja, że nigdy i nigdzie nie spotkamy się już w takim gronie – mówili uczniowie tuż przed rozpoczęciem zabawy.
Jak podkreślił dyrektor Zespołu Szkół Mechanicznych Mariusz Bachanek, studniówka pozostaje w sercu i w pamięci na całe życie.
- Cztery i pół roku temu przyszła do nas młodzież, a teraz widzę piękne panie i przystojnych panów. Dzisiejsza noc jest jedna, jedyna i życzę wam, abyście ją mieli nie tylko w sercu, ale i w pamięci. Tak wielkiej wiary jaką ja mam w was, to nie ma nikt. Było ciężko, była trudna praca, ale było też przyjemnie. I przed nami zabawa, która taka powinna właśnie być. Kiedyś ostatni egzamin po szkole średniej nazywał się egzaminem dojrzałości, teraz jest to egzamin maturalny. Egzamin dojrzałości zdajecie już od pewnego czasu i dzisiejsza noc to też element tego egzaminu. Życzę wszystkim dobrej zabawy – mówił dyrektor Mariusz Bachanek.
Nie mogło oczywiście zabraknąć tradycyjnego poloneza. Potem była już tylko zabawa do białego rana. Studniówka ZSM odbyła się w Nowej Holandii.