UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • @ksiegowy. - Jaka kasa. Chcesz poczuć piniądz, przyjrzyj się lubelskiemu Bizancjum.
  • Jeśli wierzysz w to co napisałeś to gratuluję logiki. Dwie kadrowiczki wyszkolone w elbląskim klubie, chłopie to było wieki temu kiedy grały u nas, żadna a nich nie rozpoczynała zawodniczej kariery w Elblągu i żadna a nich nie jest wyszkolona jak to ująłeś w EKS. Epizod w karierze a ścieżka kariery jednej i drugiej zawodniczki to progres formy i umiejętności. Do Lubina nie idzie się z przypadku, nie potrafimy zatrzymać jakości w klubie bo nie ma na to kasy. Wiec masz odpowiedź co definiuje takie a nie inne transfery w klubie. KASA misiu KASA. Można się czarować, że za drobne sprowadzimy diamenty ale może na jeden sezon. Jeśli młode utalentowane to jakie kontrakty im zaproponujesz 4-5 letnie, a jeśli spalą się w blokach i trzeba będzie za porozumieniem stron odsyłać większość do domu. A może posłuchać geniuszy sportu i szukać na Ukrainie, tylko to nie branża budowlana, żeby dobra zawodniczka była 2 x tańsza niż Polka. Klub tak naprawdę kuleje finansowo i nie ma ruchów, żeby stworzyć zespół z realną wartością sportową. Tanie mięso to psy jedzą dlatego nikt wartościowy nie zamierza tu grać za śmieszny kontrakt.
  • Interesujesz się klubem to zaglądasz na stronę tak to działa. Za prowadzenie fanpage ktoś chyba jest w tym klubie od szeroko pojętego "marketingu"i komunikacji PR. W sposób należyty poinformowano dawno temu o rozwiązaniu kontraktu z zawodniczką. Nikt nie będzie prał brudów, po co, dlaczego, rozwiązano i tyle. O zatrudnieniu trenera ok dowiadujemy się grubo po fakcie.
  • Pochopne decyzje to podziękować trenerowi po dwóch, trzech meczach przegranych z rzędu a nie marazm w grze od września. A tutaj nie ma nikogo kto by zrobił porządek. Nowy trener ogarnął by się do końca sezonu wiedział jakimi kartami gra, wniósł coś do zespołu i ustalił plan działania. Jutro to nie ma co liczyć na cud, Kobierzyce też przyjadą jak po swoje, z trzech styczniowych meczy iluzoryczne szanse mamy jedynie z Piortcovią ale bardzo niskie.
Reklama