Miło mądrego poczytać. Przynajmniej próbował to wybić bo gdyby tego nie zrobił to wpadłaby w pierwszym tempie po główce. A nie widziałeś kto przegrał głowę po której oddano ten strzał? A gdzie byli pozostali obrońcy żeby tą piłkę wywalić poza pole karne? Zanim coś napiszesz to się
poucz chłopiec zasad i piłkarskich zachowań.I nie bronię tu nikogo tylko takie ameby jak ty i twoje wypociny i kompletne ignoranctwo otwiera mi nóż w kieszeni.