niech zacznie reklamowac piwo, ze siedzi gdzies na zad.. u 50 km od cywilizacji i ktos mu mowi te skocz po piwo, a ten wraza z kratą na plecach po godzinie
:) biegnie przez lasy, przepływa rzeki jedzie asfaltem na rowerze... dobre dobre :) a na końcu by się okazało, że za rogiem czaił się dzik :) z blok ekipy